Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Optymizm Mercedesa

Podwójne zwycięstwo Mercedesa w Las Vegas, dodało zespołowi Toto Wolffa skrzydeł tuż przed końcem sezonu 2024.

George Russell, Mercedes F1 W15

George Russell, Mercedes F1 W15

Autor zdjęcia: Steven Tee / Motorsport Images

George Russell i Lewis Hamilton zdominowali rywalizację w światowej stolicy hazardu i dowieźli dublet dla zespołu Mercedesa podczas GP Las Vegas.

Mercedes nie był w stanie stwierdzić z całą pewnością, dlaczego był tak szybki w ostatni weekend, ale ma powody, by sądzić, że Katar będzie równie dobrym miejscem do odniesienia kolejnego zwycięstwa.

Charakterystyka toru Losail powinna pomóc złagodzić niektóre z kluczowych słabości związanych z przegrzewaniem się opon w bolidzie W15.

Mercedes liczy także, że będą mu sprzyjać niższe niż w zeszłym roku temperatury w Katarze, bo zdaje sobie sprawę, że jest bardziej konkurencyjny, gdy nie jest tak gorąco.

Przed rozpoczęciem wyścigu Russell stwierdził, że z trzech ostatnich tegorocznych Grand Prix, to właśnie Katar wydaje się dawać najlepszą szansę na zwycięstwo.

Czytaj również:

- Szczerze mówiąc, to liczymy na zwycięstwo właśnie tutaj - wyjaśnił Russell. - Chciałem nawet użyć starszego silnika w Vegas, aby mieć jak najświeższy na ten weekend.

Russell uważa, że ​​jedną z lekcji, jaką Mercedes wyniósł z Vegas, jest to, że samochody W15 są konkurencyjne tylko w wąskim oknie warunków, nad czym zespół musi popracować w przyszłym roku.

- Na nierównych torach trzeba podnieść samochód i sprawić, żeby stał się bardziej miękki – powiedział. - Nasz samochód tak nie działa, bo każdy jest inny i tracimy przez to znacznie więcej niż nasi rywale w takich warunkach.

- Musimy popracować w przyszłym roku nad dociskiem, który będzie dostępny w bardziej zróżnicowanych warunkach. Być może dlatego popełniliśmy tak wiele błędów w tym sezonie, bo nasz samochód był skuteczny tylko w ściśle określonych sytuacjach.

Głównym rywalem Mercedesa w Las Vegas było Ferrari, które było szybkie, dopóki nie zaczęły się problemy z oponami.

Po sezonie, w którym samochody z Maranello miały problem z podskakiwaniem w zakrętach przy dużej prędkości, tor Losail może sprawić, że ten weekend znów będzie dość trudny dla kierowców ekipy Freda Vasseura.

Czytaj również:

- Teoretycznie ten tor będzie dla nas stanowił największe wyzwanie, z jakim przyjdzie nam się zmierzyć – powiedział Sainz.

- Jeśli spojrzymy na drugi sektor w Meksyku, pierwszy sektor w Austin, czy w Vegas, to za każdym razem w szybkich sektorach nie byliśmy w pierwszej czwórce.

- Więc biorąc pod uwagę fakt, że ten tor jest gładki i ma tylko takie zakręty, to teoretycznie możemy mieć problem.

- Oczywiście, to może być trudny weekend pod względem wyników, ale może być dobry pod względem punktów, które możemy tu zdobyć, więc musimy zmaksymalizować ich liczbę – dodał.

Oglądaj: Podsumowanie GP Las Vegas 2024

Poprzedni artykuł Hamilton ma mieszane uczucia
Następny artykuł Pierwsze wrażenia z Red Bulla

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry