Miękkie opony nie były planem

Mercedesy były najszybsze w pierwszym segmencie kwalifikacji, natomiast Red Bulle odpowiedziały w drugiej części. Jednak oba RB16B wyposażone były w miękkie opony. Zwłaszcza w przypadku Verstappena było to niemałym zaskoczeniem.

Verstappen chciał przejść Q2 na pośredniej mieszance. Ustanowił na nich czas, który - jak się później okazało - dałby awans. Jednak, gdy kontynuował jazdę na kolejnym okrążeniu, zblokował koło w zakręcie numer 1 i spłaszczył oponę. Nie chcąc rozpoczynać wyścigu na zniszczonym ogumieniu, Holender udał się do alei serwisowej, wziął miękką mieszankę - podobnie jak Sergio Perez - i wygrał drugi segment czasówki.

Wyścig rozpocznie więc z zestawem opon innym niż jego rywal do tytułu - Lewis Hamilton. Pytany czy start na miękkiej mieszance od początku był planem, Verstappen odpowiedział:

- Cóż, oczywiście, że nie - powiedział kierowca RBR. - Chciałem i próbowałem ruszać na pośrednich, ale spłaszczyłem jedną oponę. Jednak wczoraj czułem się nieźle na miękkich podczas długich przejazdów, więc tak naprawdę nie była to jakaś strasznie trudna decyzja. Po prostu pomyśleliśmy, że skoncentrujemy się na miękkich.

Hamilton, obecny na konferencji prasowej obok Verstappena i Lando Norrisa, przyznał, że odmienne strategie obu rywali będą interesujące.

- Ciekawie będzie zerknąć na dane oraz onboardy. Zblokowanie koła w pierwszym zakręcie jest dość rzadkie. Jeśli naprawdę zablokował tam koło, dowiemy się czy jesteśmy w lepszej sytuacji z pośrednimi, czy nie.

- A może oni wiedzą coś więcej niż my i miękkie od początku były ich planem. My na długich przejazdach mieliśmy trochę problemów z miękką mieszanką. Wydaje mi się, że wybraliśmy lepiej, ale dowiemy się jutro.

Verstappen stwierdził również, że jego samochód od początku weekendu miał szarpane tempo, jednak w kwalifikacjach udało się odpowiednio ustawić balans RB16B. Zespół z Milton Keynes postanowił wyposażyć swoje bolidy w pakiet o niskim docisku, w tym mniejsze tylne skrzydło.

- Z myślą o kwalifikacjach podjęliśmy właściwe decyzje. Jak tylko rozpoczęła się czasówka, od razu poczułem się lepiej. Mimo wszystko w Q1 nadal nie było idealnie, więc musiałem dopracować kilka rzeczy.

- Od rozpoczęcia Q2 było lepiej, ale wtedy spłaszczyłem oponę, jadąc na pośredniej mieszance i musiałem zmienić na miękką.

- Potem jednak w Q3 podczas obu okrążeń samochód był dobry, a do mniej więcej 12-13 zakrętu miałem w zasadzie taki czas sam. Samochód był naprawdę niezły na tych dwóch kółkach.

Wyścig o Grand Prix Abu Zabi ruszy w niedzielę o godzinie 14 czasu polskiego.

Ustawienie na starcie: