Mówią po kwalifikacjach
LEWIS HAMILTON: - Przede wszystkim chciałbym powiedzieć, jak bardzo jestem wdzięczny kibicom, którzy są tu w ten weekend.
Od czwartku do dzisiaj, to największa widownia, jaką tu widziałem. Kibice przesyłają niesamowitą, pozytywną energię. Bardzo im wszystkim dziękuję. To nie były najczystsze kwalifikacje. Myślę, że miałem naprawdę dobre tempo. W Q1 pojechałem szeroko na zakręcie 3 i straciłem około czterech dziesiątych. Przedostatnie okrążenie było bardzo dobre, ale niestety, zabrano mi czas. Dotknąłem krawężnika i wyrzuciło mnie za daleko. Przed ostatnim okrążeniem była duża presja. Siedziałem w boksie i wiedzialem, że nie mogę rozczarować chłopców tak, jak na pierwszym okrążeniu. Drugie okrążenie nie było tak dobre, ale oczywiście zachowałem już ostrożność.NICO ROSBERG: - Zespół zapewnił nam dzisiaj niesamowity samochód. Jazda nim to przyjemność, szczególnie na szybkich partiach. Samochód jechał jak po szynach. Było po prostu świetnie. Dla nas, kierowców wyścigowych jazda samochodem F1 na szybkich zakrętach jest czymś najbardziej spektakularnym. Pod tym względem dzisiaj było bardzo specjalnie. Dla mnie nie był to jednak najlepszy dzień. Gratulacje dla Lewisa, który wykonał dobrą robotę, no i tyle. Jutro mam wszystko do wygrania i zdecydowanie zamierzam cisnąć.MAX VERSTAPPEN: - W poprzednich dwóch kwalifikacjach miałem trochę pecha, ale tempo w wyścigu było zawsze obiecujące. Wszystko dobrze się kończyło, więc za bardzo się nie martwiłem. Sądzę, że dzisiaj miałem bardzo dobre kwalifikacje. Samochód spisywał się tak, jak powinien. Myślę, że byliśmy bardzo mocni w porównaniu z rywalami, którzy są za nami w wynikach. Mogę być bardzo zadowolony z P3. Ci faceci (Mercedes) w kwalifikacjach mają jakiś przycisk turbo, czy coś w tym rodzaju. Uważam, że dzisiaj P3 to dla nas najlepszy możliwy rezultat.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.