Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Mówią po Suzuce

SEBASTIAN VETTEL: - To był fantastyczny weekend! Wczorajsze kwalifikacje przebiegły perfekcyjnie, a dzisiaj zbalansowanie samochodu znowu było zdumiewające.

Podczas pit stopów za dużo nie zmienialiśmy. Wyglądało na to, że samochód fantastycznie dobrze pracuje. Jestem bardzo szczęśliwy. Chłopcy w fabryce bardzo mocno cisną i choć nie mieliśmy tu dużych poprawek, wszystko dobrze się poskładało i balans był właściwy - a to dzisiaj robiło różnicę. Szkoda, że odpadł Alonso. Na to nie liczyłem i takie coś może mnie się przytrafić w następnym wyścigu. Widzimy w tym roku, że sytuacja szybko się zmienia - raz na korzyść, innym razem na niekorzyść. Musimy pochylić głowę i brać wyścig po wyścigu.

Felipe Massa | Fot. Ferrari

FELIPE MASSA: - Dla mnie to ulga. To było wspaniałe! Wyścig sam w sobie był wielki. Mogłem mocno cisnąć od początku do końca i pokazać, że jestem tutaj, by walczyć o zwycięstwo i podium, a nie tylko o punkty. Przez cały weekend byłem bardzo zadowolony z samochodu. Po przerwie fajnie jest znowu stanąć na podium. Mam nadzieję, że to początek wielu podiów, jakie mnie czekają.

Kamui Kobayashi | Fot. Sauber

KAMUI KOBAYASHI: - Jeszcze to do mnie nie dotarło i trudno mi w to uwierzyć. Zdobyłem moje pierwsze podium w Suzuce! Wyścig był fantastyczny i naprawdę ciężko pracowaliśmy, żeby dojść do tego punktu, bo w piątek brakowało nam tempa. Zespół Saubera wykonał jednak wspaniałą robotę, wydostając się z dołka. Oczywiście, bardzo pomógł mi start z trzeciego pola. Po długich przejazdach w piątek, czułem się pewnie przed wyścigiem. Team zbudował w tym roku wspaniały samochód. Widać to po podiach mojego kolegi. Czasem ja też byłem blisko, ale zawsze brakowało mi szczęścia. To podium tak wiele dla mnie znaczy. Być może teraz będzie łatwiej.

Poprzedni artykuł Pozostały cztery punkty
Następny artykuł Grosjean znów ostro krytykowany

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry