Nadal myślą o F1
Hankook już nie bierze udziału w przetargu na dostawy opon do F1 w przyszłym roku.
Jednak Koreańska firma nie przekreśla złożenia kolejnej oferty w ciągu dwóch, trzech lat. Michelin, Kumho i Avon też były zainteresowane zastąpieniem Bridgestone, ale podaje się, że to Pirelli wygrało konkurs.
Jednak Hyan Bum z Hankooka poinformował, że mogą być zainteresowani zastąpieniem włoskiej marki w przyszłości.
- Obecnie mamy mały zespół na Le Mans, kilka ekip rajdowych i sprzedajemy opony sportowe – powiedział Hyan Bum. – W przyszłości chcemy mieć mocny udział w rynku w tym segmencie. To jest całkiem korzystne, ale żeby naprawdę zbudować markę w sportach motorowych, trzeba uczestniczyć w WRC, Le Mans, albo w F1. To jest nasz cel na przyszłość. To będzie kosztowało wiele pieniędzy w związku z rozwojem i inwestowanien.
- Prawdopodobnie wiesz, że Ecclestone miał problemy z tegorocznymi oponami. Rozmawiałem z nim, ale zdecydowaliśmy, że nie będziemy szli dalej z tym programem. On potrzebował opon bardzo szybko. A my nie byliśmy zdolni, aby je przygotować. Będziemy próbowali następnym razem - podsumował.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.