Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Piątek Rosberga, Kubica się ślizga

Nico Rosberg, który zimą zrzucił 4 kilogramy - najwięcej w stawce - okazał się najszybszy w obydwu piątkowych treningach przed ING Australian Grand Prix.

W drugiej sesji, na miękkich oponach, Nico zszedł do 1.26,053, w końcowych wynikach wyprzedzając o 0,104 sekundy Rubensa Barrichello. Robert Kubica narzekał na brak przyczepności i zajął 15 miejsce (+1,345), tuż za Nickiem Heidfeldem.

Przy słonecznej pogodzie, w Melbourne utrzymała się temperatura powietrza (18°C), natomiast asfalt ochłodził się w trakcie sesji z 32 do 25 stopni. Trening kończono o godz. 18.00.

Od początku na torze panował duży ruch. Rosberg jako pierwszy zszedł poniżej 1.29. W 17 minucie Jenson Button pokonał barierę 1.28, a po 22 minutach Jarno Trulli korzystający z miękkich opon, ustawił poprzeczkę na 1.26,925.

Timo Glock, również na Bridgestone z zieloną obwódką, poprawił wynik kolegi z Toyoty na 1.26,689, a na następnym okrążeniu uzyskał 1.26,443. W 29 minucie nowym liderem został Nico Rosberg. Wykręcił 1.26,293, 1.26,142. Założył miękkie opony i w 41 minucie popisał się rezultatem 1.26,053. Przy coraz chłodniejszym asfalcie, tego czasu nie poprawiono już do końca treningu.

Siedmiu kierowców przebiło ubiegłoroczne pole position Hamiltona. 1,5 minuty przed flagą w szachownicę, Rubens Barrichello uzyskał na miękkich gumach drugi wynik dnia - 1.26,157. Kolejne rezultaty należały do Trullego, Webbera, Buttona, Glocka i Nakajimy. Ósmy w klasyfikacji, Sebastian Vettel stracił końcowe pół godziny, wypadając na zakręcie 4.

Robert Kubica rozpoczął od przejechania sześciu okrążeń. Mieścił się w trzynastce po 1.30,465. - Robert mówi, że w ogóle nie ma przyczepności i samochód okropnie się ślizga - poinformowała Holly Samos, pit lane reporter BBC.

BMW Sauber z numerem 5 wyruszył na dwa okrążenia, a następnie na dziewięć. Wynik 1.27,816 oznaczał awans Kubicy na 11 lokatę. - Wygląda na to, że samochód nie pracuje - mówił Robert przez radio do swojego inżyniera. - Wszędzie się ślizgam!

Przy kolejnym wyjeździe (8 okrążeń) nastąpiła progresja na 1.27,398, co oznaczało 12 miejsce. Kubica jeszcze dwa razy opuszczał boks, ale już nie poprawił czasu. W sumie zaliczył 36 okrążeń.

Fot. LAT

Poprzedni artykuł Sensacyjne Williamsy, Kubica 13
Następny artykuł Opinie po piątku

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry