Podziękował zespołowi

Włoska ekipa od czasu wyścigu na Hockenheim zdobywała więcej punktów niż jej rywale, chociaż nadal zajmują trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Ferrari traci teraz 60 punktów do liderującego Red Bull Racing.

Alonso, który wygrał ostatni wyścig na Monzy jest bardzo optymistyczny odnośnie szans na mistrzostwo w tym sezonie.

- Chociaż nie punktowałem na Spa w wyniku incydentu na pierwszym okrążeniu, razem z Ferrari zdobyliśmy więcej punktów w ostatnich czterech wyścigach – napisał Alonso na stronie Ferrari. – Fakt, że to są wyniki na torach o różnej charakterystyce, potwierdza, że nasz samochód jest dość wszechstronny.

Pomimo niepowodzenia w Belgii wierzył, że na Monzy może odmienić sytuację.

- Przyjechałem do Maranello w niedzielę 5 września, przekonany, że odzyskamy nasze szanse na mistrzostwo, nawet jeśli byłoby bardzo ciężko. Teraz dwa dni po bardzo przyjemnym momencie na Monzy, mogę powiedzieć, że postawiliśmy dobry krok naprzód.

Wczoraj Alonso odwiedził Maranello, aby podziękować zespołowi za ciężką pracę na Monzy.

- Podziękowałem każdemu. Było miło jeszcze raz podnieść trofeum przed ludźmi, którzy sprawili, że to zwycięstwo było możliwe, poczynając od facetów odpowiedzialnych za pit stop – podsumował.