Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Położony blisko pięknego Budapesztu tor Hungaroring, jest kolejnym ciasnym, krętym torem z kilkoma fragmentami stwarzającymi możliwość wyprzedzania. Na wysokości pit stopów, tuż przed skrajnym skrętem w prawo, samochody mogą osiągać maksymalne prędkości rzędu 275 km/h. Zatem taki układ toru jest niezwykle wymagający pod względem przyczepności (porównywalnie do toru w Monaco). By móc podjąć walkę, szczególnie przód samochodu musi być bardzo przyczepny, by móc szybko a zarazem płynnie zmieniać kierunek jazdy. Dwie główne obawy techników zespołów dotyczą nierówności i ewentualnych zanieczyszczeń na powierzchni toru - szczególnie podczas pierwszych okrążeń. Doświadczenie pokazało, że oczyszczenie toru trochę trwa zanim jego powierzchnia pokryje się warstwą gumy.

Wyścig 77 okrążeń, 190.186 mil (306.075km)

Długość toru 2.470 mil (3.975km)

Zespół

Po Grand Prix Niemiec zespół Lucky Strike B.A.R Honda jest nastawiony bardziej optymistycznie. Zajęcie jednego z miejsc na podium przez Jacquesa podniosło morale przed przerwą wakacyjną. Cały zespół otrzymał cały tydzień urlopu, tak by nabrali sił na ostatnie 5 wyścigów tego sezonu. Oczekując Grand Prix Węgier, cały zespół jest pewny, że przygotowanie do wyścigu jest bardzo dobre.

Podczas ostatnich testów w Walencji, przewidując wszelkie ewentualności, cały zespół wykonał ogromną pracę dokonując wielu usprawnień i modyfikacji.

Wyścigowi na Węgrzech często towarzyszą wysokie temperatury - a to odpowiada BAR003. Jednak zespół, pamiętając ostatni wyścig na tym torze oraz trudność manewrów wyprzedzania, musi mieć na uwadze konieczność lepszego startu w sesji kwalifikacyjnej.

Malcolm Oastler, Dyrektor Techniczny:

"Trzytygodniowa przerwa była czymś wspaniałym, wszyscy są wypoczęci, zrelaksowani i gotowi do podjęcia ataku podczas zbliżających się wyścigów. Z technicznego i projektowego punktu widzenia wszystko jest w jak najlepszym porządku. Zmiany w samochodach są na tyle znaczące, iż podczas przerwy pracowaliśmy, by potwierdzić możliwość podjęcia walki na Węgrzech. Z niecierpliwością oczekujemy na efekty naszej pracy w postaci dobrych wyników - miejmy nadzieję, że takich jakie osiągnęliśmy w Niemczech! Może być gorąco, ale jesteśmy pewni naszych możliwości. Mimo wszystko powinniśmy więcej z siebie wycisnąć, by zdobyć punktowane miejsca."

Olivier Panis:

“Lubię tor Hungaroring, dwu czy trzykrotnie zająłem tutaj punktowane miejsca - byłem 6. w 1994 i 5. w 1996. Tor jest bardzo trudny, pełen zanieczyszczeń i do tego jest bardzo gorąco. Fajnie się tutaj jeździ, szczególnie podczas ćwiczeń i sesji kwalifikacyjnej, ale należy zapomnieć o jakimkolwiek wyprzedzaniu podczas wyścigu. To może spowodować, że wyścig ten będzie po prostu nudny. Tym razem najważniejsza jest sesja kwalifikacyjna i start. Jeśli pamiętasz, w zeszłym roku Mika Hakkinen dojechał do pierwszego zakrętu jako pierwszy i wygrał wyścig. Na szczęście nasz system startowy działa poprawnie i nigdy nie mieliśmy z nim problemów. Ogólnie rzecz biorąc najważniejszą rzeczą na tym torze będzie system kontroli trakcji. Łatwo jest wypaść, a szczególnie z tak nierównego toru."

Paweł Dejmek – Rzecznik Prasowy Lucky Strike Racing w Polsce

Poprzedni artykuł GP Niemiec: Ralf bezkonkurencyjny.
Następny artykuł GP Węgier: Schumacher i Ferrari już z tytułami!

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry