Räikkönen wygrał trening
Kimi Räikkönen, dwukrotny zdobywca Grand Prix of Belgium, wygrał pierwszy piątkowy trening w Spa-Francorchamps - na najlepszej rundzie Iceman wykręcił 1;47,339.
Fin królował również na prostej, rozpędzając swoje Ferrari do 329 km/godz. Robert Kubica przejchał 20 okrążeń i uzyskał szósty rezultat, tracąc do Kimiego 1,2 sekundy.
Od rana w Ardenach panowała słoneczna pogoda. Termometry wskazały 18 stopni C. W 38 minucie prowadzenie przejął Lewis Hamilton (1:48,338). Kubica wskoczył do czwórki, po czym zaliczył drobną przygodę na ostatniej szykanie i zjechał do boksu. Chwilę później jazdę zakończył Felipe Massa, zagrzebując się w żwirowym poboczu zakrętu Rivage.
Po 45 minutach do akcji włączył się Fernando Alonso i popisał się drugim czasem. Po świetny rezultat zmierzał Räikkönen, ale wstrzymały go żółte flagi wymieszone z powodu przygody Tonio Liuzziego, który poszedł w ślady Massy na Rivage.
Kubica poprawił się na 1:48,605, lecz tylko przez moment cieszył się trzecią lokatą, bo na czele stawki pojawił się mistrz świata (1:47,994). Räikkoöen natychmiast odpowiedział wynikiem 1:47,659, a następnie podniósł poprzeczkę na 1:47,339.
Pod koniec zajęć Nico Roberg założył miękkie Bridgestone i wykręcił czwarty rezultat, ale jeszcze szybciej pojechał Nick Heidfeld, również korzystajacy z opon z białym paskiem. Reszta czołówki pozostała na twardszej wersji ogumienia i tylko Hamilton sięgnął po lepszy czas, wskakując przed Alonso.
RoSmoc
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.