Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Ralf pożegnał F1?

Po nieudanym dniu testów z Force India, Ralf Schumacher zasugerował, że taki mógł być koniec jego przygody z Formułą 1.

- Może się tak zdarzyć, że to były moje ostatnie jazdy samochodem F1 - powiedział na Circuito de Jerez. 32-latek przyznał wczoraj na spotkaniu z dziennikarzami, iż od połowy sezonu zastanawiał się nad zakończeniem kariery.

Rano zatrzymała Ralfa awaria instalacji hydraulicznej, a tuż po 12.00 Schumi II wypadł z toru. Zakończył dzień na ostatnim miejscu i mała pociecha, że drugi kierowca Force India, Tonio Liuzzi był przedostatni, lepszy tylko o 0,6 sekundy.

- To był dla mnie trudny dzień - przyznał Ralf. - Pierwszy raz jeździłem w teamie i musiałem się nauczyć, jak pracować z elektroniką na 2008 rok. Niestety, rano mieliśmy parę problemów z samochodem, a po południu było dużo czerwonych flag. Ale dłuższe przejazdy wypadły całkiem obiecująco.

- Nie wierzę, że będę w przyszłym roku tutaj jeździł - cytuje Ralfa Motorsport Total. - Muszę się teraz zastanowić co jest dla mnie najlepsze i być może to oznacza, że zostanę w domu. Lecę do Salzburga, spędzę Święta z rodziną i w styczniu pomyślę, co robić dalej. W tej chwili nie podjąłem jeszcze decyzji.

Poprzedni artykuł Kubica górą w Jerez
Następny artykuł Kubica na czele

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry