Razia w Brazylii, Chandhok w Indiach?

22-letni Brazylijczyk jest jednym z kierowców rezerwowych Team Lotus. Startuje również w ekipie Tony’ego Fernandesa w GP2.

Globo Esporte podaje, że Razia zasiądzie za kierownicą T128 podczas wolnego treningu na Interlagos. Razia ujawnił, że ma też szanse na zaliczenie pełnego weekendu wyścigowego.

- To dla mnie bardzo trudne, nikt nie wie kto to jest Luiz Razia - powiedział Brazylijczyk. - Jest 20 brazylijskich kierowców i myślę, że nie każdy ma sponsora. Jeżeli uda się to zmienić, kilku z nich będzie się ścigało w przyszłości.

- Jest taka możliwość - odniósł się do regularnych startów w przyszłym roku. - Szukamy sponsorów na przyszły sezon, ale to jest sytuacja uzależniona od wielu innych czynników. Wstępne rozmowy są już prowadzone od czerwca. Pracujemy nad sezonem 2012, ale czemu nie zacząć już w Brazylii? Negocjacje trwają.

Natomiast kolejny z kierowców rezerwowych Team Lotus - Karun Chandhok zaprzeczył doniesieniom, że nie ma żadnych szans na start w Grand Prix Indii. Hindus zastąpił Jarno Trulliego w Grand Prix Niemiec. Nie przekreśla jednak szansy na kolejny start w tym sezonie, tym razem przed swoimi kibicami.

- To żenujące, kiedy nie możesz reprezentować swojego kraju, kiedy odbywa się w nim grand prix - miał powiedzieć Chandhok.

Kierowca Team Lotus za pomocą twittera poinformował jednak, że nigdy czegoś takiego nie powiedział, a w kontrakcie nie ma zapisu, który zapewnia mu tylko jeden start w sezonie.

- Nigdy tego nie powiedziałem - napisał Chandhok.