Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Testy F1 w Barcelonie.

Miniony tydzień w Formule 1 stał pod znakiem testów na nieco zmienionym torze w Barcelonie – różnica polega na lekko skróconej tylnej prostej i następującym po niej ciaśniejszym niż dotychczas zakręcie.

Wiele zespołów przywiozło do Barcelony przynajmniej jeden nowy bolid, ale nowy rekord toru ustanowił Jenson Button w zeszłorocznym aucie z niektórymi nowymi komponentami oraz nowym silnikiem Hondy. W poniedziałek testował tylko Williams-BMW, ale już we wtorek pojawiły się zespoły: Ferrari, Renault, BAR-Honda, Sauber-Petronas, Toyota, Jaguar i Jordan-Ford. Williams, Renault, Jaguar, Sauber i Toyota dysponowały przynajmniej jednym nowym autem. W ciągu pięciu dni bolidy testowało 23 kierowców.

Zespół BAR-Honda był zadowolony z ustanowienia przez Buttona rekordu toru, podobnie jak sam sprawca tego wyczynu: „To jest oczywiście wspaniałe uczucie pokonać rekord toru szczególnie, że jest tu tyle czołowych zespołów. W ciągu poprzednich testów koncentrowaliśmy się na niezawodności, a to było nasza pierwsza próba zrobienia szybkiego okrążenia.” Jeśli chodzi o niezawodność, to trochę pracy jeszcze przed zespołem, a właściwie Hondą – w Barcelonie nie obyło się bez dwóch kolejnych awarii silników.

Inny problem ma zespół Jordan-Ford, który ciągle nie może się zdecydować, jakich kierowców zatrudnić. Testowanie różnych szoferów może się obrócić przeciwko zespołowi. We wtorek zeszłoroczny kierowca F3 Euroseries Timo Glock poważnie uszkodził bolid Jordana. W środę na swoim pierwszym okrążeniu po wyjeździe z boksu wypadek miał Bas Leinders. W Jordanie testował również Nick Heidfeld, ale bez takich przygód.

W Jaguarze też nie obyło się bez strat. Mark Webber rozbił zeszłoroczny bolid, ale wina leżała po stronie zdefektowanego zawieszenia. Testowaniem nowego Jaguara R5 zajął się Christian Klien. Czasy były dość słabe, ale to dopiero pierwsze jazdy tym autem i zespół skupiał się na jego ustawieniach. Szefostwo Jaguara stwierdziło, że szóste miejsce wśród konstruktorów byłoby dla nich zadowalające w tym sezonie.

Nie do końca zadowolony z nowej Toyoty był Olivier Panis, który twierdził, że autu brakuje docisku i przyczepności. Najprawdopodobniej aerodynamika nie jest dopracowana w stu procentach, ale nowe części na następne testy mają rozwiązać problem. Niepocieszony był też Gincarlo Fisichella z Saubera. Tutaj jednak problemem był fakt, że musiał dzielić samochód z Felipe Massą, a ten używa innych ustawień niż Fisichella. Na następnych testach mają być już dwa auta.

Pierwszy raz od zdobycia mistrzostwa na Suzuce w zeszłym roku na torze pojawił się Michael Schumacher. Niemiec jeździł w czwartek i piątek pokonując odpowiednio 95 i 99 okrążeń. Program dotyczył opon, elektroniki i silnika. Schumi był od razu szybki – w czwartek drugi czas, w piątek trzeci. Co ciekawe, Niemiec przyznał, że w tym sezonie „najniebezpieczniejszy” może być Kimmi Raikkonen w McLarenie-Mercedes, a nie jak wielu sądzi, kierowcy Williamsa-BMW. Dla Ferrari jeździli też Rubens Barrichello i Luca Badoer. We włoskim teamie obyło się bez problemów.

Williams-BMW jako jedyny testował przez pięć dni korzystając w tym czasie z czterech kierowców. Oprócz Ralfa Schumachera, Juana –Pablo Montoi i kierowcy testowego Marka Gene, kolejną szansę dostał Nico Rosberg – syn słynnego Keke Rosberga. Oprócz poniedziałku, kiedy to na torze nie było innych zespołow, Williamsy były również najszybsze we wtorek i w środę. Mówi inżynier Sam Michael: „W tym tygodniu po raz pierwszy jeździliśmy dwoma nowymi bolidami FW26, cały czas w warunkach wyścigowych sprawdzając różne ustawienia oraz stopień zużycia opon na dłuższych dystansach. Mieliśmy kilka drobnych problemów z przeniesieniem napędu, które powinny być rozwiązane przed następnymi testami.”

Po raz pierwszy światło dzienne ujrzał nowy bolid Renault. Chociaż nie było jeszcze oficjalnej prezentacji, to Francuzi wzięli się już za testowanie. Model R24 wypróbowali zarówno Jarno Trulli jak i Fernando Alonso. Włoch jeździł nowym samochodem we wtorek i środę; Hiszpan korzystał wtedy z zeszłorocznego auta, którym wygrał Grand Prix Węgier 2003. W czwartek i piątek stare auto poprowadził Franck Montagny, a Alonso przesiadł się do R24. Hiszpan chyba świetnie się poczuł w nowym aucie, gdyż w piątek to on okazał się najszybszym kierowcą na hiszpańskim torze. Mówi inżynier Pat Symonds: „Pokazaliśmy w tym tygodniu niezawodność naszego pakietu i uważam, że przejechanie nowym bolidem1300 kilometrów w pierwszym tygodniu testów jest sporym osiągnięciem. Nasza praca w tym tygodniu była wynikiem wysokiej jakości konstrukcji i wykonania zarówno silnika jak i samochodu.”

Nieoficjalne czasy z Barcelony:

Poniedziałek

1 Marc Gene (Williams-BMW) 1m15.928s 76okr.*

2 Ralf Schumacher (Williams-BMW) 1m16.176s 49*

Wtorek

1 Ralf Schumacher (Williams-BMW) 1m15.710s 80okr.*

2 Juan Pablo Montoya (Williams-BMW) 1m15.822s 85*

3 Fernando Alonso (Renault) 1m15.896s 88

4 Rubens Barrichello (Ferrari) 1m15.994s 60

5 Luca Badoer (Ferrari) 1m16.989s 59

6 Jarno Trulli (Renault) 1m17.046s 41*

7 Takuma Sato (BAR-Honda) 1m17.082s 90

8 Anthony Davidson (BAR-Honda) 1m17.309s 83

9 Felipe Massa (Sauber-Petronas) 1m17.776s 61

10 Ricardo Zonta (Toyota) 1m18.101s 83

11 Cristiano da Matta (Toyota) 1m18.101s 15*

12 Timo Glock (Jordan-Ford) 1m19.625s 54

13 Christian Klien (Jaguar) 1m19.781s 41*

14 Mark Webber (Jaguar) 1m20.384s 10

Środa

1 Ralf Schumacher Williams-BMW M 1m15.620s 64okr.*

2 Juan Pablo Montoya Williams-BMW M 1m15.659s*

3 Fernando Alonso Renault M 1m15.718s 101

4 Rubens Barrichello Ferrari B 1m16.026s 67

5 Jenson Button BAR-Honda M 1m16.621s 87

6 Luca Badoer Ferrari B 1m16.951s 76

7 Nico Rosberg Williams-BMW M 1m17.469s 78

8 Felipe Massa Sauber-Petronas B 1m17.539s 88*

9 Cristiano da Matta Toyota M 1m17.696 79*

10 Jarno Trulli Renault M 1m17.785s 67*

11 Ricardo Zonta Toyota M 1m17.895s 52

12 Christian Klien Jaguar M 1m18.087s 55*

13 Takuma Sato BAR-Honda M 1m18.507s 79

14 Bas Leinders Jordan-Ford B 1m21.841s 16

Czwartek

1 Jenson Button (BAR-Honda) 1m14.607s 85okr.

2 Michael Schumacher (Ferrari) 1m15.410s 95

3 Fernando Alonso (Renault) 1m15.505s 102*

4 Ralf Schumacher (Williams-BMW) 1m15.736s 63*

5 Luca Badoer (Ferrari) 1m15.767s 86

6 Marc Gene (Williams-BMW) 1m15.820s 46

7 Juan Pablo Montoya (Williams-BMW) 1m16.251s 97*

8 Olivier Panis (Toyota) 1m16.507s 98*

9 Giancarlo Fisichella (Sauber-Petronas) 1m16.529s 66*

10 Takuma Sato (BAR-Honda) 1m16.560s 90

11 Mark Webber (Jaguar) 1m17.173s 144

12 Franck Montagny (Renault) 1m17.447s 130

13 Nick Heidfeld (Jordan-Ford) 1m17.530s 49

14 Christian Klien (Jaguar) 1m18.029s 46*

15 Ryan Briscoe (Toyota) 1m18.106s 62

16 Timo Glock (Jordan-Ford) 1m18.236s 36

Piątek

1 Fernando Alonso Renault M 1m15.433s 74okr.*

2 Luca Badoer Ferrari B 1m16.016s 87

3 Michael Schumacher Ferrari B 1m16.182s 99

4 Marc Gene Williams-BMW M 1m16.190s 74*

5 Juan-Pablo Montoya Williams-BMW M 1m16.300s 60*

6 Nico Rosberg Williams-BMW M 1m16.486s 81

7 Franck Montagny Renault M 1m16.539s 84

8 Olivier Panis Toyota M 1m16.816s 121*

9 Nick Heidfeld Jordan-Ford B 1m16.877s 82

10 Jenson Button BAR-Honda M 1m17.041s 28

11 Anthony Davidson BAR-Honda M 1m17.079s 68

12 Giancarlo Fisichella Sauber-Petronas B 1m17.248s 77*

13 Ryan Briscoe Toyota M 1m18.147s 114

* = nowy bolid

(LEH)

Poprzedni artykuł Mosley mówi o EAW.
Następny artykuł Ferrari F2004.

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry