Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Tor Hamiltona

Rekordzista Grand Prix Węgier z czterema zwycięstwami na koncie (podobnie jak Michael Schumacher), Lewis Hamilton wygrał pierwszy wolny trening na Hungaroringu.

Nico Rosberg stracił 0,183 sekundy do kolegi z Mercedesa. Kimi Räikkönen, który w ostatnich pięciu wizytach pod Budapesztem stał na podium, zajął trzecie miejsce w sesji (+0,607). Za Fernando Alonso (+1,058) sklasyfikowano Sebastiana Vettela. Red Bull Racing przywiózł na Węgry nowy dyfuzor i zmienione przednie skrzydło.

Temperatura powietrza wynosiła 23, asfaltu 40 stopni. Po 3 minutach gaszono w depo Marussię Maxa Chiltona. Zapalił się olej ze skrzyni biegów i zespół musiał wymienić przekładnię. Nico Rosberg jako pierwszy uzyskał czas. Zaliczył 8 okrążeń i zszedł do 1.27,320. Lewis Hamilton tracił 0,284 sekundy do lidera mistrzostw. W 29 minucie Kimi Räikkönen przedzielił Srebrne Strzały (1.27,463). Gdy po pół godzinie trzeba było zwrócić Pirelli dodatkowy komplet miękkich opon, kolejne lokaty zajmowali Button, Ricciardo, Alonso, Vergne i Vettel.

Rosberg poprawił na 1.26,114. Potem popełnił błąd na zakręcie 7, ale na 14 okrążeniu zszedł do 1.25,997. Hamilton zbliżył się na 0,242 sekundy. Marcus Ericsson wyjechał lewymi kołami na trawę, wykonał obrót i spowodował wywieszenie żółtych flag na zakręcie 12. Räikkönen, najszybszy w pierwszym sektorze, wykręcił 1.26,421.

Lewis Hamilton w 50 minucie wyprzedził Rosberga wynikiem 1.25,814. Na następnym kółku ustanowił rekord pierwszego sektora, ale przerwał okrążenie. Sebastian Vettel informujący o braku przyczepności, szczególnie w drugim sektorze, awansował na P4. Fernando Alonso okazał się lepszy o pół sekundy od mistrza świata.

Lotus Romaina Grosjeana pozostał w boksie z powodu kłopotów z układem chłodzenia. Na 10 minut przed końcem Marussia przygotowała do wyjazdu MR03 Maxa Chiltona. Problem ze sprzęgłem opóźnił powrót na tor o 6 minut. Końcówkę sesji urozmaicił piruet Adriana Sutila na zakręcie 2.

Poprzedni artykuł Meksykanie zachwyceni
Następny artykuł Lewis nadal z przodu

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry