Vettel liczy na hat trick

Dwukrotny mistrz świata jadący zmodyfikowanym RB8 (zmienione boczne sekcje i tylne skrzydło), wyprzedził o 0,131 sekundy Nico Hülkenberga, który rozpoczął jazdy w popołudniowej sesji. Trzeci czas należał do Kamuiego Kobayashiego (+0,261), czwarty do Michaela Schumachera, posiadającego w dorobku sześć GP Europy.

W 25 minucie Schumacher zszedł do 1.40,169 na średnio twardych Pirelli. Następnie poinformował przez radio, że silnik nie brzmi normalnie. Cztery minuty później, Kovalainen i Pietrow jako pierwsi założyli miękkie opony. Nico Rosberg poprawił czas kolegi z Mercedesa na 1.40,154.

W 32 minucie Jenson Button wykorzystał miękkie opony, uzyskując 1.39,990. Rosberg - nadal na średnio twardym ogumieniu - odpowiedział czasem 1.39,926. Od 40 minuty liderował Fernando Alonso (1.39,733 na miękkich oponach).

Rosberg zmienił opony na miękkie i był najszybszy w pierwszym sektorze, ale na zakręcie 14 ukazała się żółta flaga. W 44 minucie Pedro de la Rosa czołowo uderzył w barierę. Katalończyk o własnych siłach wysiadł z F112.

Od 50 minuty otwierał klasyfikację Michael Schumacher (1.39,601). Pięć minut później, Sebastian Vettel ustawił poprzeczkę na 1.39,334. Bruno Senna został wypchnięty z trójki przez Kamuiego Kobayashiego. P2 przejął Nico Hülkenberg.

Sergio Perez wykonał piruet na zakręcie 17. Witalij Pietrow informował o kłopotach z KERS i z hamulcami. Romain Grosjean o mało nie powtórzył malezyjskiej kolizji z Schumacherem.