W lutym poprawią samochód
- Zimą w zespole zaszło trochę zmian - niezbyt wiele, ale kilka istotnych - powiedział Robert Kubica podczas prezentacji Renault F1 Teamu w Cheste.
- Po dniach niepewności, spodobało nam się podejście nowych właścicieli teamu i sposób, w jaki zespół podchodzi do sezonu, a zatem było dosyć łatwo, szczególnie po kilku moich wizytach w fabryce. Podobało mi się, jak pracuje team i jak wszystko wygląda. Nie mówię o samej fabryce, ale o podejściu ludzi do wyścigów. Myślę, że mamy sporo wspólnych celów i łączy nas to, w jaki sposób powinniśmy podejść do sezonu.
Wiele zmieniło się w zimowej przerwie, wiele rzeczy było niepewnych. Ogólne odczucia były jednak zawsze dobre i nigdy nie musiałem martwić się możliwością odejścia z Renault. Tak się w końcu nie stało. W Abu Zabi usłyszałem zabawną historię od dziennikarza, który powiedział: Renault wycofa się - dlaczego nie podpisałeś kontraktu z Toyotą?
Szczerze mówiąc, myślę, że bardzo trudno ocenić, gdzie się znajdziemy. Wszystko pozostaje do odkrycia. Oczywiście, są takie teamy jak Ferrari, McLaren i być może Red Bull, być może Mercedes, ale nigdy nic nie wiadomo.
Musimy wszystko odkryć i myślę, że pod koniec lutego będziemy wiedzieć trochę więcej. Mamy całkiem dobry program, zmierzający do poprawy samochodu w lutym, a to z pewnością będzie miało duży wpływ na nasze osiągi.
Według Jean-Louisa Monceta, w Cheste pokazano dzisiaj trochę poprawionego R29, a prawdziwy R30 wyjedzie na tor dopiero w Bahrajnie. Znacznie zmieniona wersja B jest przygotowywana na Grand Prix Kanady.
Fot. LAT
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.