Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

W niedzielę Grand Prix Europy.

W niedzielę, podczas wyścigu o Grand Prix Europy na niemieckim torze Nuerburgring - dziewiątej eliminacji mistrzostw świata - kierowcy Formuły 1 przekroczą półmetek tego sezonu.

Do końca pozostanie im już tylko osiem startów. Nuerburgring obchodzi w tym roku 75-lecie istnienia, bowiem jego otwarcie nastąpiło w sobotę 18 czerwca w 1927 roku. Mimo to po raz pierwszy wyścig na tym torze odbył się dopiero w 1951 roku. Niemiecki tor ma bardzo bogatą historię i jest powszechnie uważany za jedną z najbardziej gościnnych aren, na których rywalizują kierowcy Formuły 1. W sumie odbyło się na nim 31

wyścigów w tej elitarnej rywalizacji.

Kierowcy rywalizowali na Nuerburgringu o Grand Prix Niemiec 23 razy (w sumie GP Niemiec odbyła się 51 razy), w latach 1951-1985. Później jego miejsce zajął nowocześniejszy tor Hockenheim. W 1984 roku - po kilkuletniej przerwie spowodowanej modernizacją toru - Nuerburgring po raz pierwszy był organizatorem Grand Prix Europy, a w następnym roku, po raz ostatni kierowcy rywalizowali w nim o GP Niemiec. Lata 1995-96 to kolejne wyścigi o prymat na Starym Kontynencie, a w sezonach 1997-98 Nuerburgring dwukrotnie był miejscem zmagań o GP Luksemburga. Od 1999 r. regularnie odbywa się na nim GP Europy, w tym sezonie już po raz siódmy.

Trudno się dziwić popularności tego toru, skoro w tym roku - po kolejnych modyfikacjach - wyścig na żywo będzie mogło oglądać blisko 350 tysięcy widzów. Długość trybun osiągnęła blisko 30 km.

Równie bogatą historię co Nuerburgring ma sam wyścig o Grand Prix Europy. Po raz pierwszy odbył się on na włoskim torze Monza w 1923 roku (wtedy jeszcze nie rozgrywano MŚ Formuły 1, lecz mistrzostwa Europy). W kolejnych latach gościł on jeszcze na belgijskim Spa-Francorchamps, Lyonie, San Sebastian, a w 1930 r. powrócił na Monzę. Po 17 latach przerwy, w 1947 r., wraz z ustanowieniem mistrzostw świata przywrócono Grand Prix Europy, które zawsze było traktowane przez kierowców prestiżowo. Jednak nie był on rozgrywany co roku. Nie odbył się w 1953 r., w latach 1969-71 i 1977-82.

W 1983 r. GP Europy powróciła do kalendarza Formuły 1. Odbyła się wówczas na brytyjskim Brands Hatch. Tor ten ponownie gościł ten wyścig w 1985, a pomiędzy nimi - po raz pierwszy - na Nuerburgringu. Wygrał wtedy legendarny Francuz Alain Prost. Potem nastąpiła kolejna przerwa i dopiero w 1993 r., w Donington Park, odbył się kolejny wyścig, który zakończył się efektownym

zwycięstwem Brazylijczyka Ayrtona Senny. W kolejnym sezonie kierowcy walczyli o GP Europy na hiszpańskim torze Jerez, który ponownie był jego organizatorem w 1997 r. Wtedy podwójne zwycięstwo odniósł team McLarena (Fin Mika Hakkinen wyprzedził Szkota Davida Coultharda).

W 1996 r. wyścig powrócił na Nuerburgring, a zwycięstwo odnotował Kanadyjczyk Jacques Villeneuve. Rok później ponownie wygrał na tym torze, ale tym razem GP Luksemburga, które za każdym razem okazywało się szczęśliwe dla jego triumfatorów. Villeneuve zdobył w 1997 roku tytuł mistrza świata, a w kolejnym sezonie sukces ten powtórzył Hakkinen.

Kolejny powrót na niemiecki tor, w 1999 r., okazał się szczęśliwy dla Brytyjczyka Johnnyego Herberta, a w ostatnich dwóch sezonach wygrywał tutaj Michael Schumacher (Ferrari), późniejszy zwycięzca klasyfikacji MŚ.

Nuerburgring jest położony w regionie Adenau w Nadrenii, blisko granicy z Belgią, na południowy zachód od Bonn i na południe od Moenchengladbach, z którego pochodzą dwaj niemieccy kierowcy Heinz-Harald Frentzen (Arrows Orange) i Nick Heidfeld (Sauber-Petronas).

Bliżej Nuerburgringu, niż Frentzen i Heidfeld, urodzili się bracia Michael i Ralf Schumacherowie (Williams-BMW). Pochodzą oni bowiem z niewielkiego Kerpen, położonego kilkadziesiąt kilometrów na północ od tej miejscowości.

Starszy z nich, Michael jest uważany za najpoważniejszego kandydata do zwycięstwa w tegorocznym GP Europy. Jego wysokie notowania - oprócz sympatii miejscowej publiczności - wynikają z tego, że od początku sezonu sześć razy stawał na najwyższym stopniu podium.

Po ośmiu tegorocznych wyścigach w klasyfikacji kierowców prowadzi Michael Schumacher z dorobkiem 70 punktów. Wyprzedza swojego brata i jego partnera z teamu Williams-BMW, Kolumbijczyka Juana Pablo Montoyę (maja po 27 pkt). Czwarty jest, broniący tytułu wicemistrza świata Szkot David Coulthard z ekipy McLaren-Mercedes (26).

W niedzielę kierowcy będą mieli do pokonania 67 okrążeń po 4556 m, co daje łączny dystans 305,235 km.

(sk/PAP)

Poprzedni artykuł Zostań kierowcą Formuły 1!
Następny artykuł Williamsy przed Ferrari!

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry