W styczniu testy Formułą Renault
Daniele Morelli powiedział magazynowi Italiaracing, że plany zakładają powrót Roberta Kubicy na tor w połowie stycznia.
Najpierw polski kierowca miałby zaliczyć testy słabszym single-seaterem, najprawdopodobniej Formułą Renault 2.0. Jeżeli wszystko dobrze pójdzie, Robert przesiądzie się na kolejnych testach do Dallary Formuły Renault 3.5.
Italiaracing przypomniał Morellemu pogłoski o możliwości zastąpienia Felipe Massy przez Roberta w 2013 roku. Zespół z Maranello miał opcję na zaangażowanie Kubicy, ale z oczywistych względów zrezygnował z niej w maju. - To z pewnością fascynująca hipoteza, również prawdopodobna, ponieważ mówimy o zespole, w którym każdy kierowca chciałby kiedyś jeździć - odrzekł Morelli.
- Ciągle jesteśmy daleko od podjęcia jakiejkolwiek decyzji. Kiedy Robert będzie fizycznie gotowy, znajdzie się w takim stanie, jak przed wypadkiem w lutym, wtedy będę mógł rozpocząć moją pracę. To prawda, że nastąpiło niewielkie opóźnienie w okresie rehabilitacji. Pierwszym celem był powrót na tor z zespołem Lotus Renault, nim 31 grudnia zakończy się kontrakt. Myślę jednak, że do tego terminu nie będziemy mogli jeszcze powiedzieć, iż Robert jest w stanie jeździć single-seaterem. Rozumiem również, że team do końca roku zamierza podjąć swoje decyzje. A zatem czekamy i w tej chwili nie chcemy popełnić błędu w wyborze kierunku.
Myślę, że w tym okresie Robert będzie mógł wsiąść do single-seatera, żeby zaliczyć pierwszy sprawdzian. Przypuszczam, że będzie jeździł Formułą Renault 2.0. Potem powie nam, czy nie odczuwa bólu i czy wszystko jest w porządku. Będzie musiał odpocząć, albo od razu zorganizujemy drugi test mocniejszym samochodem, być może Dallarą Formuły Renault 3.5, którą dobrze zna i zdobył mistrzostwo tej serii w 2005 roku. Jeżeli zdoła perfekcyjnie prowadzić ten samochód, oznaczać to będzie, że nie wystąpią problemy, by szybko jeździć F1. Potem zobaczymy... Na szczęście Robert to bardzo mocny kierowca. Wszyscy o tym wiedzą.
Morelli nie ma wątpliwości, że Kubica odzyska sprawność. - Każdego dnia widzę jego determinację i jego wielką wolę. Jestem przekonany, że będzie taki sam, jak zawsze. Ale jak już zaznaczyłem, to on i tylko on podejmie decyzję, kiedy nadejdzie moment wypróbowania samochodu F1.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.