Wielką dwójkę można pokonać

Carlos Sainz jest przekonany, że zarówno Maxa Verstappena, jak i Lewisa Hamiltona można pokonać. Warunkiem jest posiadanie takiego samego samochodu jak wspomniana dwójka.

Wielką dwójkę można pokonać

Verstappen i Hamilton zdominowali sezon 2021. Obaj wygrali łącznie 18 z 22 rozegranych wyścigów. Trzeci w tabeli - Valtteri Bottas stracił do holenderskiego mistrza świata prawie 170 punktów. Również Sergio Perez - czwarty w końcowej klasyfikacji - nie mógł formą nawiązać do osiągów Verstappena.

Czytaj również:

Jednak zdaniem Sainza za tak wyraźną dominację dwóch czołowych kierowców nad resztą stawki w największym stopniu odpowiada forma posiadanych przez nich samochodów.

- Myślę, że w takim samym samochodzie można ich pokonać lub rywalizacja byłaby chociaż bardziej wyrównana niż w tym roku - powiedział Sainz, cytowany przez dziennik AS. - Samochody Mercedesa i Red Bulla były szybsze o około 0,8 s na okrążeniu. A chciałbym sądzić, iż między poszczególnymi kierowcami nie ma różnicy większej niż 0,3 s.

- Problem jest tak stary, jak długa jest historia Formuły 1. Jeśli ktoś jedzie samochodem szybszym o 0,8 s, nie ma znaczenia jak dobry jesteś. Nie będziesz w stanie go pokonać.

- Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie F1 będzie bardziej wyrównana, aby frajda z rywalizacji na podobnym poziomie była większa.

Sainz dołączył do Ferrari przed rozpoczęciem kampanii 2021, zastępując w Maranello Sebastiana Vettela. Hiszpan, choć początkowo musiał dostosować styl jazdy do SF21, na koniec sezonu znalazł się w tabeli przed bardziej zaznajomionym z Ferrari, Charlesem Leclerkiem.

- Nie wiem czy to zmieni mój status w zespole, czy nie. Zawsze wierzyłem, że w Ferrari traktuje się nas na równych zasadach. W Formule 1 wewnętrzny pojedynek ma znaczenie, ponieważ tylko partner ma taki sam samochód jak ty. Tylko z nim można się porównywać - wyjaśnił Carlos Sainz.

Czytaj również:
akcje
komentarze

Perez lepszy dzięki Verstappenowi

Alonso: Hamilton stał się nietowarzyski