Wykluczeni w zawieszeniu
Na nadzwyczajnym posiedzeniu Światowej Rady Sportów Motorowych FIA w Paryżu uznano, że zespół Renault manipulował wynikami Grand Prix Singapuru 2008, doprowadzając do celowej kraksy Nelsona Piqueta juniora.
Tym samym Renault dopuściło się bezprecedensowego naruszenia Międzynarodowego Kodeksu Sportowego i regulaminu sportowego F1. Rozważano możliwość całkowitego wykluczenia zespołu z mistrzostw świata F1, jednak wzięto pod uwagę kroki podjęte przez Renault w celu wykrycia nieprawidłowości wewnątrz teamu i usunięcia z zespołu osób odpowiedzialnych za to wykroczenie. Rada Światowa podjęła decyzję, by zawiesić wykluczenie Renault do końca 2011 roku i zastosować karę jedynie w razie ponownego wykroczenia w tym okresie.
Zespół Renault F1 poinformował Radę, iż przeprowadził szczegółowe wewnętrzne dochodzenie, które wykazało, że Flavio Briatore, Pat Symonds i Nelson Piquet Jr w tajemnicy uzgodnili spowodowanie wypadku - i że żaden inny członek teamu nie był zaangażowany w ten spisek. Dochodzenie FIA przyniosło podobne wyniki.
Rada Światowa wzięła pod uwagę następujące czynniki:
- zespół Renault F1 szybko przyznał się do popełnienia wykroczenia i w pełni współpracował w dochodzeniu z FIA;
- potwierdził, iż pan Briatore i pan Symonds byli zaangażowani w spisku i zapewnił, że obydwaj opuścili zespół;
- przeprosił FIA i środowisko sportowe za szkody wyrządzone przez swoje działania;
- postanowił pokryć koszty, poniesione przez FIA w trakcie dochodzenia;
- Renault (macierzysta firma) wniesie znaczący wkład w projekty FIA związane z bezpieczeństwem.
Co do pana Briatore, Rada Światowa oświadczyła, że w nieograniczonym czasie FIA nie zamierza sankcjonować żadnej międzynarodowej imprezy, w której byłby zaangażowany pan Briatore, ani zapewnić licencji żadnemu teamowi lub innej jednostce organizacyjnej, która zatrudniłaby pana Briatore. Poinformowano wszystkich oficjeli obecnych na imprezach sankcjonowanych przez FIA, aby nie wydawać panu Briatore przepustki do żadnej strefy objętej jurysdykcją FIA. Co więcej, żaden kierowca związany z panem Briatore poprzez kontrakt menedżerski lub w inny sposób, nie otrzyma przedłużenia Superlicencji. Udzielając takich instrukcji na nieograniczony okres czasu, Rada wzięła pod uwagę nie tylko wagę wykroczenia, którego dopuścił się pan Briatore, ale również to, że pomimo dowodów nadal zaprzecza on, jakoby brał udział w całej sprawie.
Co do pana Symondsa, Rada oświadczyła, że w przeciągu pięciu lat FIA nie zamierza sankcjonować żadnej międzynarodowej imprezy, w której w jakikolwiek sposób byłby zaangażowany pan Symonds, ani udzielić licencji żadnemu teamowi lub jednostce organizacyjnej, która zatrudniłaby pana Symondsa. Wszyscy oficjele obecni na imprezach sankcjonowanych przez FIA, otrzymali instrukcje by nie zezwolić panu Symondsowi na wejście do żadnej strefy pod jurysdykcją FIA. Ustalając okres pięciu lat dla tych instrukcji, Rada wzięła pod uwagę to, że pan Symonds przyznał się do uczestnictwa w spisku oraz powiadomił Radę, że wewnętrznie żałuje tego czynu i odczuwa wstyd z powodu udziału w tej sprawie.
Co do pana Piqueta Jr, Rada potwierdziła, że otrzymał on immunitet w zamian za dobrowolne przedstawienie dowodów FIA i nie dotkną go indywidualne sankcje.
Co do Fernando Alonso, Rada dziękuje mu za współpracę w dochodzeniu FIA oraz za udział w posiedzeniu. Uznano, że pan Alonso w żaden sposób nie był zaangażowany w naruszenie regulaminu przez Renault F1.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.