Zapracowany Mercedes

Michael Schumacher zaliczył swój najlepszy start w tym sezonie, a Nico Rosberg był kompletnie rozczarowany nowym samochodem. Do Monako przywożą poprzedni bolid, ale z pakietem aerodynamicznym, z jakiego skorzystali w Hiszpanii.

- Zawsze lubiłem ścigać się w Monako i to jeden z powodów dla którego nie mogę się doczekać wyścigu w ten weekend – powiedział Michael Schumacher. - Grand Prix Monako to z pewnością coś szczególnego w kalendarzu F1 i jazda po ulicach Monte Carlo jest wyjątkowa. Mamy nadzieję, że tamtejsza charakterystyka toru będzie pasowała lepiej pod nasz bolid niż Hiszpania. Jednak nie możemy liczyć na zbyt wiele, ponieważ widzieliśmy w Barcelonie, że przed nami nadal dużo pracy. Po najlepszym wyniku jaki uzyskałem w tym roku, mam większą motywację do pracy z inżynierami nad poprawieniem naszego samochodu.

- Grand Prix Monako to dla mnie domowy wyścig. To dla mnie wyjątkowe, że mogę tutaj być z moimi wszystkimi przyjaciółmi i rodziną, którzy wspierają mnie przez cały weekend. Wyścig w Barcelonie był rozczarowujący, więc liczę na postęp w Monako i popracujemy nad zrozumieniem minionego weekendu. Monako jest kompletnie innym torem, z własną charakterystyką, więc ciekawe będzie zobaczyć jak nasz samochód się tutaj spisze. W zeszłym sezonie miałem udany wyścig. W kwalifikacjach byłem szósty i na tej samej pozycji dojechałem do mety w niedzielnym wyścigu. Mam nadzieję, że poprawię ten wynik o kilka miejsc.