Zmiany limitów toru
Po skasowaniu aż 125 czasów podczas piątkowych treningów, Michael Masi, dyrektor wyścigowy Formuły 1, postanowił zrewidować wytyczne dotyczące limitów toru.
Wyścigowy weekend rozpoczęto przy surowych obostrzeniach dotyczących zakrętów numer 1 i 4. Każdy kierowca, którego cały samochód przekroczył białą linię, został uznany winnym naruszenia limitu toru.
Takie podejście sprawiło kierowcom ogrom problemów. Sytuację dodatkowo pogorszyła słaba przyczepność nawierzchni. Protokoły FIA wskazały, że łącznie aż 125 czasów zostało skasowanych. Po wieczornej odprawie kierowców, Masi wydał w sobotę rano zmienione, złagodzone wytyczne.
Od teraz sędziowie uznają limity za naruszone, gdy samochód opuści tor w zakręcie 1 i 4 tnąc za czerwono-białymi krawężnikami. Jeśli chodzi o zakręt numer 15, Masi powiedział: - Kierowca zostanie uznany za winnego, gdy żadna część samochodu nie pozostanie w kontakcie z torem.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.