Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kolejne punkty Nowaka

Na torze w Sosnovej nieopodal Czeskiej Lipy odbyła się IX runda Mistrzostw Europy w Rallycrossie.

Tak jak na poprzedniej rundzie w Holandii, tak i w Czechach Polskę reprezentowało trzech zawodników: Michał Guranowski (VW Polo), Kamil Sokołowski (Skoda Felicia) i Tomasz Nowak (Skoda Fabia). W sobotę odbyły się treningi wolne, trening oficjalny na czas oraz I bieg kwalifikacyjny.

- Trening na czas pojechałem na 100% swoich możliwości i udało mi się uzyskać 10-ty rezultat. Na torze w Sosnovej, który jest szybki i twardy, moc silnika ma duże znaczenie. Na tym polu nasze auto niestety jeszcze odstaje od światowej czołówki. Dlatego bardzo ucieszył mnie dobry wynik w czasówce, który całemu zespołowi Bella dał nadzieje na kolejny awans do finałów - powiedział Tomek Nowak.

Niedziela tradycyjnie rozpoczęła się od rozgrzewki, po której rozegrano II i III bieg kwalifikacyjny. W drugiej sesji kierowca srebrnej Fabii po zaciętej walce zameldował się na mecie na drugiej pozycji, a podczas trzeciej sesji w swoim wyścigu zwyciężył. Nagrodą za dobre rezultaty - odpowiednio: 11. i 9. czas w Div. 1A - był awans do finału C i start z wysokiej 2. pozycji.

- W rallycrossie losy wyścigu najczęściej rozgrywają się w pierwszym łuku. Tak było i teraz. Start wyszedł mi dobrze, ale z lewego zakrętu zostałem wypchnięty i znalazłem się ma zewnętrznej. Ułamek sekundy później byłem już na końcu stawki. Podczas kolejnych okrążeń wyścigu stratę udało mi się nieco odrobić i ostatecznie dojechałem na piątej pozycji. Zapowiadało się lepiej, ale to jest sport, w dodatku kontaktowy, więc nie wszystko można przewidzieć. Zawody w Czechach oceniam jako udane, z niecierpliwością czekam już na wyścigi w Słomczynie - powiedział Nowak.

Tomasz Nowak uplasował się ostatecznie na 15. pozycji w zawodach gromadząc kolejne punkty w klasyfikacji ME. Michał Guranowski zajął 16. miejsce, a Kamil Sokołowski 22. Na następną rundę Mistrzostw Europy w Rallycrossie wyścigowa karawana zjedzie do Polski.

Poprzedni artykuł Grönholm z numerem 35
Następny artykuł Mówią przed Słomczynem

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry