To jest zresztą jeden z czynników, które sprawiają, że bardzo lubię się tutaj ścigać. Za każdym razem możemy liczyć na gorący doping, ale poza tym to znakomity, profesjonalnie przygotowany tor. Odpowiada mi zarówno jego układ, niemal idealnie równe odcinki szutrowe, jak i znakomita infrastruktura wokół. Tor jest zarówno techniczny, jak i bardzo szybki, co sprawia, że zawodnicy mają tu sporo frajdy z jazdy. Po udanej dla nas rundzie w Toruniu razem z szefem ekipy Kubą Iwankiem, wprowadziliśmy kilka zmian w naszym samochodzie i w Vilkyčiai planem minimum jest miejsce na podium. Ale oczywiście jak zawsze, będę walczył o zwycięstwo! Fot. ISSRX.
PAWEŁ HANKIEWICZ: - W ten weekend kolejna, trzecia już runda Mistrzostw Polski PRX, tym razem na torze który najbardziej przypadł mi do gustu, litewskim Vilkyčiai. Konkurencja znowu fantastyczna, koledzy się zbroją i zapowiada się świetna rywalizacja. Nasz plan to dopracować wszystkie szczegóły i sprawy, które trochę niedomagały podczas ostatniego występu i bezpiecznie utrzymać prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Nic nie jest pewne i łatwe ale zrobimy wszystko co w naszej mocy by zwyciężyć!
PAWEŁ MELON: - Bardzo się cieszę, że wyścig na Litwie juz w ten weekend. W całym cyklu to właśnie te zawody są najfajniejsze. Duża prędkość, dużo szutru, duża adrenalina i rywalizacja sportowa to daje tor na Litwie. W zeszłym roku finał nie ułożył się po mojej myśli. W tym roku jadę na mój ulubiony wyścig jako lider Supernational i liczę, że przywiozę dużo cennych punktów, tak istotnych na finał sezonu. Na Litwie zmieniamy barwy z „krainy lodu” na coś bardziej kolorowego :) Do zobaczenia w Vilkyčiai!
MARCIN PERZYNA: - Przed nami runda Mistrzostw Polski na Litwie, piękny obiekt typowo rallycrossowy, który wręcz uwielbiam. Jedziemy z nowym setupem auta, zmiany dość poważne i tak naprawdę jak to w sporcie samochodowym, szykowanie samochodu do ostatniej chwili. Mam nadzieję, że zdażymy wyeliminować wszystkie problemy „wieku dziecięcego” przed zawodami. Nastawienie? Jak zawsze, dobrze się bawić, przy okazji wejść na podium :) co z racji silnie obsadzonej klasy Supernational i mocnych aut konkurencji może nie być proste. Co wyjdzie? Zobaczymy. Mam nadzieję, że i nasz sponsor Invest Security, i my jako zespół, będziemy zadowoleni z zawodów i wrócimy z tarczą, a nie na tarczy :) Litwo, nadchodzimy!
ŁUKASZ ZOLL: - Już w piątek jedziemy na kolejną rundę Mistrzostw Polski Rallycross, tym razem na mój ulubiony tor na Litwie – Vilkyčiai! Obiekt jest bardzo szybki, z pięknymi szutrami, na których jedzie się z dużymi prędkościami :) Jest to start ostatniej szansy, jeśli mam myśleć o dobrym wyniku na koniec sezonu! Jesteśmy pozytywnie nastawieni i zmotywowani do walki. Konkurencja jest bardzo wyrównana co pokazały ostatnie zawody. Jest pięciu mocnych kierowców, którzy mogą wygrać :) Myślę, że to będą bardzo ciekawe zawody dla naszych Kibiców!
MICHAŁ GENSTWA: - Na Litwę jedziemy z optymistycznym nastawieniem. Powoli zaczynamy sobie radzić z samochodem, co może pomóc w walce o wygraną na tych zawodach – tak, o wygraną. Tor na Litwie bardzo mi pasuje, a mój ostatni start w Vilkyčiai był bardzo obiecujący. Niestety Clio, jak to Clio, bywało kapryśne i po wygranej w pierwszej kwalifikacji w klasyfikacji generalnej Supernationals strzeliło tak zwanego „focha”. Oczywiście tor wszystko zweryfikuje. Chciałbym podziękować firmie Great Trade Solutions, Extreme Performance Tyres oraz Informatyczny Expert za możliwość startu na tak pięknym torze, jakim jest tor w „Wielkim Czaju”. Do zobaczenia. Fot. Michał Kondrowski.
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.