Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Podziękowania z Łodzi

Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy uwierzyli, że po raz siódmy akcja „Rajdowcy - Dzieciom” odniesie sukces i wzięcie w niej udziału ma sens.

To właśnie dzięki Wam łódzki finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy znów był wyjątkowy.

Szczególnie dziękuję kierowcom, którzy pomimo wielu swoich obowiązków, postanowili zaprezentować nowe auto i na orkiestrowym odcinku specjalnym zrobić pierwsze, bardzo dobrze płatne do puszki, kilometry - wielkie dzięki Leszek; tym, którzy walczyli z chorobą, a mimo to dzielnie wozili swoich orkiestrowych pilotów aż do wieczora - doceniam Gabi; kierowcom, na których zawsze mogę liczyć - Turas - jesteś wielki (i to nie tylko wzrostem); debiutantom, którzy pomimo słabszych samochodów nie mieli chwili wytchnienia i robili wielkie show - Przemek, Paweł - dziękuję Wam; Frytce, który bił rekordy popularności i powodował, że do puszki wpadały coraz większe sumy i Radkowi, który godnie zastąpił nieobecnego Steca.

Dziękuję „sierotkom”, które pomimo ogromnych czasami podmuchów wiatru dzielnie ściskały wielkie, ciężkie orkiestrowe pieniądze. Szczególne podziękowania dla Stefana i Adama, że chciało im się przyjechać aż z Gdańska. Tym bardziej, że od razu zostali zagonieni do roboty.

Jestem bardzo wdzięczna wszystkim sponsorom, którzy uwierzyli, że taka forma promocji ma sens. Bez Was nie moglibyśmy istnieć.

Wielkie dzięki dla mojej duetowej połówki - Jacek - dostałeś ten etat na stałe.

Dominik, Jarek - dzięki Wam długo jeszcze będziemy cieszyć oczy wspaniałymi fotkami.

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy pomagali mi dzielnie, aby akcja miała sprawny przebieg, a których wymienienie zajęłoby sporo miejsca. Bez Was niewiele bym zwojowała.

Jak co roku dziękuję łódzkim strażakom za niezapomniane przejażdżki i hektolitry wody, a policjantom za dużą przychylność i tolerancję dla moich kolejnych pomysłów.

Stokrotnie dziękuję osobie, która jak waliłam głową w mur, rozbierała go z kolejnych cegieł - Andrzej - nie dałabym rady bez Ciebie i Mikołajowi, który zawsze do końca we mnie wierzy.

Ogromnie, jeszcze raz, dziękuję więc i tym którzy licytowali, i tym którzy oglądali, i tym którzy to wszystko pokazywali, i stali, i biegali, i marzli, i gadali, i kręcili niezliczone ilości bączków.

To właśnie Wy wszyscy odnieśliście sukces i dzięki Wam akcja „Rajdowcy - Dzieciom” przekazała na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ponad 37.000 zł.

Ogromnie wdzięczna, jak co roku bardzo mile zaskoczona i wierząca w ciąg dalszy

Joanna Madej

Poprzedni artykuł Rajdowa WOŚP w Bieruniu
Następny artykuł Jeździli dla WOŚP

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry