Reklama piwa wraca do sportu!
Reklama piwa i niskoprocentowych napojów alkoholowych w radiu, kinie i telewizji będzie możliwa już po godzinie 20 - zdecydował w środę Sejm.
Do tej pory alkohol można było reklamować od godziny 23. Za przyjęciem nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi głosowało 232 posłów, przeciw było 135, wstrzymało się 16 osób.
Sejmowe głosowania nad nowelizacją były przerwane na wniosek Ludwika Dorna (PiS). Według niego, w czasie głosowania na jaw wyszły nieznane dotąd szczegóły dotyczące lobbingu. Marszałek Marek Borowski zarządził przerwę i spotkanie Konwentu Seniorów. Większość członków Konwentu nie podzieliła jednak obaw Dorna.
Po wznowieniu głosowań Sejm zdecydował, że reklama i promocja piwa może być prowadzona w telewizji, radiu i kinie od godz. 20 do 6 rano. Nowela umożliwia reklamowanie napojów alkoholowych między godz. 6.00 a 20.00 tylko w jednym przypadku - w trakcie trwania imprezy sportowej. Reklamę może umieścić jej organizator. Producenci napojów alkoholowych, zawierających od 8 do 18 proc. alkoholu, będą mogli informować o sponsorowaniu przez siebie imprez sportowych wewnątrz dzienników i czasopism, na zaproszeniu, bilecie, plakacie lub tablicy informacyjnej.
Posłowie zdecydowali o dopuszczalności umieszczania reklamy niskoprocentowych napojów alkoholowych na billboardach i tablicach ogłoszeniowych. Pod warunkiem, że 20 proc. ich powierzchni zajmować będą czytelne napisy ostrzegające przed szkodliwością picia alkoholu lub zakazie jego sprzedaży osobom niepełnoletnim.
Nowelizacja zobowiązuje firmy, które świadczą usługi reklamowe, do dofinansowania sportowych zajęć pozalekcyjnych dla dzieci w wysokości 10 proc. wartości netto wynagrodzenia za wykonanie reklamy napoju alkoholu.
Możliwość reklamowania niskoprocentowych napojów alkoholowych poprzez sport to krok w kierunku Europy - uważa prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Michał Listkiewicz.
"Możliwość reklamowania piwa przez świat sportowy to krok w kierunku Europy - powiedział Listkiewicz - przecież dotychczasowa sytuacja była schizofreniczna - człowiek włączał telewizor i na zagranicznych kanałach widział reklamy tych napojów podczas największych imprez sportowych, a w Polsce było to niemożliwe. Przecież browary są dobrodziejem wielu najważniejszych zawodów, nie tylko piłkarskich."
Zdaniem prezesa PZPN środowa decyzja sejmu stwarza dużą szansę klubom piłkarskim, które mają wiele problemów finansowych. "W dzisiejszych czasach bardzo trudno jest znaleźć sponsora - wyjaśnił Listkiewicz - a wiele klubów nie ma pieniędzy na swoją działalność. Dlatego uważam, że jest to krok w dobrą stronę, który może służyć dobru polskiego futbolu. Obecnie koncerny piwne mają silną pozycję finansową, co wiąże się ze wzrostem spożycia tego napoju w Polsce. Jest to dobre zjawisko, bowiem dzięki temu spada spożycie alkoholów silniejszych. Wierzę, że silne browary będą w stanie pomóc polskiej piłce nożnej."
Dla PZPN środowa ustawa nie ma tak dużego znaczenia. "Na razie nie mamy potrzeby szukania pomocy w koncernach piwnych - zaznaczył prezes Związku - nie jest jednak wykluczone, że w przyszłości nasza reprezentacja będzie miała takiego sponsora i nie uważam, żeby było coś w tym złego. Pieniądze z tego na pewno pójdą na budowę stadionów, szkolenie młodzieży i inne szczytne cele."
Michał Listkiewicz dodał, że jest jeszcze jeden aspekt obecności piwa w sporcie. "Piwo jako napój jest często zalecane sportowcom przez fizjologów. Po każdym treningu wskazane jest wypicie jednego czy dwóch kufli. Jest to napój, który wzmacnia odwodniony przez ciężki wysiłek organizm, zatem spożywane w odpowiednich ilościach piwo jest bardzo zdrowe" - podkreślił przez największego związku sportowego w Polsce.
(mi/PAP)
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.