Emocje w Starym Kisielinie

W KF3 wystartowało 15 zawodników. Mało gościnny okazał się Igor Waliłko, który na domowym obiekcie wygrał oba finały. Co prawda, w drugim pomogli mu dwaj prowadzący wyścig Tomasz Grygiel i Michał Grzyb, którzy po kolizji na 15 okrążeniu (połowa dystansu) w niepotrzebnej walce na jednym z zakrętów zakończyli wyścig na trawie. Gratulacje dla Igora za sukces sportowy i za to, że startując bardzo dużo za granica znalazł czas na rywalizacje w Mistrzostwach Polski. Po czterech rundach na czele klasyfikacji znajduje się Michał Grzyb, który wyprzedza dotychczasowego lidera Patryka Ptaszka.

W kategorii KF2 na starcie stanęło 8 zawodników. Weekend w KF2 należał do Jana Smagi, który był najszybszy w treningu oficjalnym i drugim finale. Po czwartej rundzie zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, zaraz za Hubertem Ptaszkiem, który gdyby nie kolizja w pierwszym finale, mógłby zaliczyć ten weekend do udanych.

Najliczniejsza była kategoria Młodzik 60. Rywalizacja najmłodszych jak zwykle była bardzo emocjonujaca. Nie obyło się bez kolizji, ale trzeba przyznać, że poziom jaki prezentują ci często 8-, 9-letni kierowcy, jest już imponujący, co bardzo dobrze wróży na przyszłość. W trakcie wyścigów prowadzenie zmieniało się prawie na każdym okrążeniu. Pierwszy finał po doskonałej jeździe wygrał Piotrek Parys z CRG Poland, a drugi Janek Krencisz umacniając się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej.

W niedzielę zrobiło się gorąco. Rywalizację rozpoczęli najmłodsi w kategorii Mini ROK. Wystartowało 19 zawodników. Młodzi zawodnicy po raz kolejny pokazali, jak należy ostro, ale czysto walczyć na torze. Tym razem zwycięsko z rywalizacji wyszedł Piotrek Parys z CRG Poland, który przed południem był dwa razy drugi a po południu dwa razy pierwszy. Pozwoliło mu to na objęcie prowadzenia w klasyfikacji generalnej po IV rundach. Liderem rundy III czyli przedpołudniowej, był Marcel Grudziński z Jastrzębski Racing.

W kategorii Junior ROK 125 wystartowało 7 zawodników. Walkę zdominowała rywalizacja Bartłomieja Mireckiego, Tomasza Grygiela i Michała Grzyba, którzy właśnie w tej kolejności mijali metę we wszystkich wyścigach. W klasyfikacji generalnej prowadzi Bartłomiej Mirecki.

ROK 125 to dominacja Huberta Cebulskiego, który prowadzi w klasyfikacji generalnej. Tym razem jednak Hubertowi nie udało się wygrać żadnego wyścigu. Zwycięzcą 3 rundy został jego odwieczny rywal Kuba Głowacki z WTR Racing Team, a 4 rundy - Michał Kowalik, który z wyścigu na wyścig prezentuje coraz lepszą jazdę.

Super ROK to kategoria, w której średnia wieku znacznie przekracza 30 lat. Ośmiu zawodników pokazało, co to znaczy wola walki i ambicja. Mimo bardzo wysokiej temperatury, wszyscy popisali się znakomitą kondycją. Do tej pory dominuje Gracjan Ambrozik, ale coraz mocniej depcze mu po tyle karta Grzegorz Zygmunt. Pozostali zawodnicy też nie powiedzieli ostatniego słowa i z wyścigu na wyścig są coraz szybsi.

Łukasz Iwaniak (fot. autora)