Niespodzianki radomskich rund Rok Cup Poland
Kolejne rundy najstarszej kartingowej serii w Polsce za nami.
Na kartodromie w Radomiu w V i VI rundzie ROK CUP Poland rywalizowało 69 kierowców. Nie brakowało emocji, zaciętej walki i niespodzianek.Największą niespodzianką weekendu w Radomiu było z pewnością zwycięstwo w najbardziej prestiżowej kategorii, Rok 125, Jakuba Korbeli (A. Radomski). Kierowca z Częstochowy pokonał rywali w VI rundzie, pewnie zmierzając jako lider do mety w wyścigu finałowym. Marsz Korbeli po zwycięstwo w niedzielnej rundzie rozpoczął się na 6. okrążeniu, kiedy to defekt wózka najszybszego dotychczas Michała Grzyba (WTR Racing Team) wyeliminował tego drugiego z rywalizacji. Dla młodego kierowcy Automobilklubu Radomskiego było to pierwsze zwycięstwo w krótkiej karierze.Emocji nie brakowało także w wyścigach Mini Rok. Najliczniej obsadzona kategoria w kraju charakteryzowała się niezwykle wyrównaną i zaciętą walką kilkunastu kierowców. Najlepszy w sobotnich wyścigach okazał się Marcel Jastrzębowski (CRG Poland). Ostatecznie jednak po decyzjach komisji technicznej zwycięstwo przypadło Marcinowi Brzezińskiemu (KRT Racing), który wyprzedził Jana Antoszewskiego (WRT Racing) i młodziutkiego Litwina Gustasa Grinbergasa (Motokart Suwałki).w niedzielnych wyścigach niezwykle szybki był Maciej Szyszko (Speedkart), jednak falstart tego zawodnika w wyścigu finałowym, pogrzebał jego szanse na zwycięstwo w VI rundzie. Zwyciężył Grinbergas, a na kolejnych miejscach uplasowali się Filip Wójcik (Jastrzębski Racing) i Jan Antoszewski.Warto wspomnieć również innych kierowców, którzy należeli do czołówki tej kategorii: Michał Kasiborski (MK-Speed Racing), Mikołaj Cegielski (WRT Racing), Kamil Donicz (A. Radomski), Mateusz Pyłka (Jastrzębski Racing) czy Bartosz Mila (D&D Motorsport Poland) walczyli o czołowe pozycje w każdym wyścigu.Nie mniej emocjonujące były również wyścigi kategorii Junior Rok. Tu jednak zdecydowanym faworytem był Karol Lubas (AMO Racing Team), który nie dał szans swoim rywalom we wszystkich biegach finałowych. Lubas, który broni mistrzowskiego tytułu wygrał obie radomskie rundy, pozostawiając w tyle Krzysztofa Frankowskiego (WTR Racing) oraz swoich kolegów z zespołu Jakuba Masztalerza i Jana Krencisza (obaj AMO Racing).Na wysokich pozycjach podczas całego weekendu kończyli rywalizację również Litwin Ignas Dagilis (IJ Racing) czy Marcel Sucholas (AMO). Do czołówki zaliczał się również Szymon Szyszko (Speedkart).Wśród najstarszych kierowców, którzy ukończyli 25 lat, brylowali Mariusz Szymczak (D&D Motorsport Poland) i Łukasz Kiwior (K-Team Tarnów). W sobotniej V rundzie najszybszy był Szymczak, zwycięzca klasyfikacji generalnej z poprzedniego sezonu. Tuż za nim finiszował Adrian Marcinkiewicz (A. Zielonogórski DUET), który wyprzedził Daniela Zająca (D&D Motorsport Poland). Z kolei w niedzielnej rundzie bezapelacyjnie najlepszy okazał się Łukasz Kiwior, który dzięki zwycięstwu wrócił na pozycję lidera w klasyfikacji generalnej. Drugi na mece zameldował się Sławomir Murański (ST-Racing Maranello Poland), a trzeci Daniel Zając. Warto również wspomnieć o pozostałych kierowcach. Damianie Kaczorowskim (D&D Motorsport), Andrzeju Słowińskim (WallraV Racing Club), Mariuszu Watkowskim (BTM Bdgoszcz) czy najstarszym kierowcy kartingowym na świecie Januszu Gładyszu (Cebulski Racing).Z kolei wśród najmłodszych kartingowców, w kategorii Baby Rok, rywalizacja była bardzo wyrównana. Na podium obu rund stanęło aż sześciu kierowców, co świadczy tylko o poziomie całej stawki.Pierwszą rundę zwycięsko zakończył Krzysztof Seratowicz (Jastrzębski Racing), który wyprzedził Alana Lalaka (Hawi Racing Team) i Jakuba Szablewskiego (KRT Racing). Z kolei w drugiej rundzie na najwyższym stopniu podium stanął młodziutki litewski zawodnik Tomasz Vaitekunas (Motokart Suwałki). Kolejne pozycje zajęli Marcel Kuc (Moto-Kart Energetyk Biłgoraj) oraz Nikodem Wierzbicki (ST-Racing Maranello Poland).W najbardzej prestizowej kategorii, Rok 125, brylował Michał Grzyb. Zawodnik z Krakowa był nie do zatrzymania w sobotnich wyścigach. Podobnie było w niedzielę, gdy uzyskał najlepszy czas i wygrał półfinał VI rundy. Gdy wydawało się, że pewnie zmierza po zwycięstwo w finale, na 5. okrążeniu defekt sprzętowy wyeliminowal go z rywalizacji. Wygrał Jakub Korbela, który znakomicie pojechał wyścig finałowy. Zwycięstwo w finale dało również częstochowianinowi wygraną całej rundy. Na kolejnych miejscach w V rundzie sklasyfikowano Daniela Szmelcucha (WTR Racing) oraz Michała Śmigla (AMO Racing). W VI odsłonie pucharu ROK kierowcy ci zamienili się miejscami, a zwyciężył wspomniany wczesniej Korbela.Na uwagę zasługuje również start w tej kategorii Idalii Czarnockiej (AMO Racing), która zadebiutowała w zawodach ROK Cup. Znana z występów w Rotax Max Challenge zawodniczka uplasowała się na 9. oraz 5. pozycji w obu rundach.Wyniki V rundyBaby Rok1. Krzysztof Seratowicz (Jastrzębski Racing)2. Alan Lalak (HAWI Racing Team)3. Jakub Szablewski (KRT Racing)Mini Rok1. Marcin Brzeziński (CRG Poland)2. Jan Antoszewski (WRT Racing)3. Gustas Grinbergas (Motokart Suwałki)Junior Rok1. Karol Lubas (AMO Racing)2. Krzysztof Frankowski (WRT Racing)3. Jakub Masztalerz (AMO Racing)Rok 1251. Michał Grzyb (WRT Racing)2. Daniel Szmelcuch (WRT Racing)3. Michał Śmigiel (AMO Racing)Super Rok1. Mariusz Szymczak (D&D Motorsport Poland)2. Adrian Marcinkiewicz (A. Zielonogórski DUET)3. Daniel Zając (D&D Motorsport Poland)Wyniki VI rundy:Baby Rok1. Tomas Vaitekunas (Motokart Suwałki)2. Marcel Kuc (Moto-Kart Energetyk Biłgoraj)3. Nikodem Wierzbicki (ST-Racing Maranello Poland)Mini Rok1. Gustas Grinbergas2. Filip Wojcik (Jastrzębski Racing)3. Jan Antoszewski (WRT Racing)Junior Rok1. Karol Lubas (AMO Racing)2. Jan Krencisz (AMO Racing)3. Krzysztof Frankowski (WRT Racing)Rok 1251. Jakub Korbela (A. Radomski)2. Michał Śmigiel (AMO Racing) Daniel Szmelcuch (WRT Racing)3.Super Rok1. Łukasz Kiwior (D&D Motorsport Poland)2. Adrian Marcinkiewicz (A. Zielonogórski DUET)3. Daniel Zając (D&D Motorsport Poland)
503 Service Temporarily Unavailable
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.