Finlandia poczeka jeszcze na MotoGP

Motocyklowe grand prix miało wrócić do Finlandii już w sezonie 2020. Wtedy na przeszkodzie stanęła pandemia koronawirusa. Podobnie stało się rok później, gdy władze państwowe utrzymały w mocy ograniczenia w podróżowaniu.

W środę poinformowano, że MotoGP nie zawita na nowo wybudowany KymiRing również w sezonie 2022. Obiekt nadal nie ma pełnej homologacji. Proces jej przyznania został najpierw zakłócony przez pandemię, a aktualnie istnieją obawy związane z sytuacją geopolityczną i rosyjską agresją na Ukrainę. Grand Prix Finlandii zaplanowane na 10 lipca zostało odwołane.

Prace homologacyjne na KymiRing oraz zagrożenie związane z sytuacją geopolityczną w regionie wymusiły odwołanie Grand Prix Finlandii w 2022 roku - brzmi komunikat Międzynarodowej Federacji Motocyklowej.

Obecne okoliczności spowodowały opóźnienia oraz zagroziły trwającym pracom na nowym torze. Wszystkie strony zgodziły się więc, że inauguracja toru musi zostać przełożona na 2023 rok. MotoGP nie może doczekać się już powrotu do Finlandii po czterech dekadach.

Z tego też względu oczekuje się, że ostateczny kalendarz MotoGP 2022 składać się będzie z dwudziestu rund.

Rezygnacja z wyprawy do Finlandii przedłuży wakacyjną przerwę w MotoGP, która potrwa teraz od 26 czerwca (Grand Prix Holandii) do 7 sierpnia (Grand Prix Wielkiej Brytanii).