Zbigniew Staniszewski uwielbia jeździć samochodem sportowym i odnosić sukcesy. Doskonale jednak wie, że to kosztuje i to całkiem sporo. Na szczęście w biznesie radzi sobie tak samo dobrze, jak na torze rallycrossowym.
Przez wiele lat udawało mu się połączyć pasję do motorsportu z umiejętnym prowadzeniem firmy, dzięki której może finansować swoje liczne starty. W międzyczasie zgromadził wokół siebie odpowiednich ludzi i zbudował z nimi profesjonalny zespół, przygotowujący samochody i organizujący wyjazdy na zawody w całej Europie.
Leclerc: Teraz albo nigdy
Winny Horner?
Kuzaj najlepszy wśród legend
Sroka zaskoczył na Karowej
Marczyk czwarty raz z rzędu
Marczyk wciąż na prowadzeniu
Zaczęli w Modlinie
Lancia bez niespodzianek
Leclerc: Teraz albo nigdy
Winny Horner?
Kuzaj najlepszy wśród legend
Sroka zaskoczył na Karowej
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Czytanie i publikowanie komentarzy