Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Udana rozgrzewka Sobczaka

Jacek Sobczak i Łukasz Włoch wygrali pierwszą edycję Samochodowego Grand Prix Świdnicy.

Testy przed Rajdem Świdnickim-Krause

Automobilklub Sudecki przygotował na ten rok nową serię imprez - Samochodowe Grand Prix Świdnicy. Edycja wiosenna rozegrana w czwartek stanowiła dobry trening dla załóg zgłoszonych do Rajdu Świdnickiego-Krause, który rusza w najbliższą sobotę.

Trasa zawodów częściowo pokrywała się z tą, która zostanie wykorzystana w nadchodzącej pierwszej rundzie mistrzostw Polski. Był to kultowy fragment drogi ciągnącej się przez Modliszów i Złoty Las, a także partia poprowadzona ulicą Strumykową w Dziećmorowicach.

W sumie do pokonania było sześć odcinków specjalnych o łącznej długości 39 kilometrów dla rajdu okręgowego. Trzykrotnie przejeżdżano próby w kierunkach Świdnica-Złoty Las oraz Złoty Las-Świdnica.

Dwa pierwsze oesy padły łupem Jacka Sobczaka i Łukasza Włocha. Na pozostałych notowali drugie czasy. Wygrali zawody z przewagą dziesięciu sekund nad Zbigniewem Gabrysiem i Danielem Dymurskim (Skoda Fabia Rally2 evo). Maciej Lubiak i Grzegorz Dachowski, również jadący Skodą, byli najszybsi na  czterech oesach, ale nie zdołali odrobić wszystkich start z OS1 oraz OS2 i ostatecznie w tej rozgrzewce uplasowali się na trzeciej lokacie (+14,1s).

→ Galerie zdjęć z testów przed Rajdem Świdnickim Krause

Ponad minutę do podium stracili Igor Widłak i Michał Chrobiński (Ford Fiesta Rally3). Marek Mularczyk i Krzysztof Marczewski najlepiej spisali się w ośce (Citroen DS3). Marek Suder i Marek Widłak (Ford Sierra Cosworth 4x4) byli najszybszą załogą zasiadającą w historyku.

W 2WD za Mularczykiem uplasowali się: Łata/Majewski (Opel Corsa Rally4), Bonder/Heller (Renault Clio Rally4), Biedrzyński/Fiołek (Renault Clio).

Dziesiąte, ostatnie miejsce zajęli Marcin Moczarski i Mateusz Adamski (Ford Sierra Cosworth 4x4). W ostatniej chwili udział w zawodach musieli odpuścić Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski ze względu na awarię czujnika ciśnienia paliwa w Hyundaiu i20 R5.

Polecane video:

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Dwanaście zgłoszeń na Grand Prix Świdnicy
Następny artykuł Temple najszybszy w Rajdzie Nyskim

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska