ASO straci 35 mln
Kilkujęzyczny holenderski GPUpdate.net oszacował straty organizatorów Dakaru spowodowane odwołaniem rajdu, na 35 mln euro.
Fabryczne teamy wydały na przygotowania dwucyfrowe kwoty w milionach euro. Volkswagen ma już nowy cel w sezonie 2008 - obronę Pucharu Świata w rajdach terenowych. Pierwszą rundę stanowi 19 Rallye Optic 2000 Tunisie (23 kwietnia - 2 maja).
Organizatorzy Dakaru spotkali się dzisiaj z przedstawicielami portugalskiego promotora João Lagos Sport, rozmawiając na temat edycji 2009. W przyszłym tygodniu zaplanowano kolejne spotkanie. Rada miejska Portimao, gdzie miał się kończyć pierwszy etap, domaga się od organizatorów rajdu zwrotu 1,5 mln euro. Rada 8-tysięcznego Benavente żąda 30.000 euro.
- Już nigdy więcej nie wystartuję w tym rajdzie, a po powrocie do domu zobaczę czy istnieje sposób na to, żeby podać organizatorów do sądu - powiedział Robby Gordon, którego zespół wystawił dwa Hummery w odwołanym Dakarze.
- Dla mnie temat Dakar jest ostatecznie zakończony - stwierdziła Ellen Lohr. - Fabryczne teamy nie mają takich problemów, ale ja muszę teraz zwrócić sponsorom duże pieniądze.
Wspomniany GPUpdate.net powołujący się na przeciek od organizatorów, uznał za prawdziwy powód odwołania Dakaru to, iż żadna firma ubezpieczeniowa nie chciała zaryzykować ubezpieczenia rajdu po informacjach o zagrożeniu terrorystycznym.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.