Awaria Hołowczyca

Węgierska załoga w Oplu Antarze RR, wyprzedziła o 9 sekund Sławomira Wasiaka w SAM MRT 08. Trzecie miejsce zajął Włodzimierz Grajek w bliźniaczym samochodzie (+15).

2,5 kilometra po starcie, Krzysztofa Hołowczyca zatrzymała awaria turbo. SAM MTR 09 Hołka powinien zostać na jutro usprawniony. Wyniki prologu decydują o kolejności startu w sobotę, czyli Hołowczyc wyruszy na trasę jako ostatni, 25 kierowca. - Nie chciałbym zawieść kibiców - oświadczył Hołek. - Mimo, że po dzisiejszym dniu nastrój nie jest najlepszy, mechanicy robią wszystko, aby zreanimować silnik i chciałbym wygrać tutaj kilka odcinków specjalnych.

- Czekamy na walkę, bo nigdy dotąd nie startowaliśmy w Polsce - powiedział Balazs Szalay. - Trasa była już rozkopana i momentami musieliśmy się niemal zatrzymywać. Na superoesie zgromadziła się imponująca liczba kibicow. Lubię Polaków, podoba mi się gościnność organizatorów. Organizacja rajdu jest perfekcyjna i Węgrzy mogliby się od was wiele nauczyć.

Piąte miejsce na prologu zajął zwycięzca Baja Polonia, Miroslav Zapletal. Tegoroczny mistrz Czech i Węgier, Zapletal przywiózł do Szczecina swoje rezerwowe Pajero 3.2 DI-D. Po awarii Mitsubishi L200 w Silk Way Rally, nowy silnik płynie dopiero z Japonii. Tomas Ourednicek był bardzo zajęty przygotowaniami przed wizytą w Czechach papieża Benedykta XVI, więc na prawym fotelu Pajero zasiadł Zdenek Ulehla. Drugi as teamu Offroadsport.cz, Zdenek Porizek korzysta z BMW X5 w Baja Poland.

Trzynastą lokatę zajęła Klaudia Podkalicka, jedyna kobieta w stawce. - Jestem zadowolona z mojego dzisiejszego występu. Nie miałam czasu przetestować auta, którym jadę wcześniej - mówiła Klaudia.

Fot. Eszter Nyul