Czachor i Dąbrowski liderami MŚ

Jakub Przygoński, autor kilku sensacyjnych czasów na etapach, spadł na drugą lokatę w Rally Sport Open, ale traci tylko 4 punkty do Oscara Pollego. Sezon zakończy UAE Desert Challenge.

Po trzech latach rządów Marca Comy w Egipcie, tym razem pod piramidami w Gizie triumfował David Casteu, dzisiaj drugi na etapie, 2.02 za Fransem Verhoevenem. Podwójne zwycięstwo odniósł rumuński zespół Vectra Racing, który ulokował pięciu zawodników w czołowej dziesiątce Rajdu Faraonów.

Jakub Przygoński zakończył występ siódmym czasem na 342-kilometrowym oesie. Jacek Czachor był dzisiaj dwunasty - i finiszował na 13 pozycji, drugiej w klasie Rally Production 450. Marek Dąbrowski ukończył etap na 29 miejscu. Matteo Graziani, który zmierzał po trzecie miejsce w rajdzie, pierwsze w klasie - i wyprzedziłby Dąbrowskiego w mistrzostwach, odpadł po awarii silnika na 60 kilometrze.

- Mnie interesowało to, żeby dojechać do mety - powiedział Jacek Czachor. - Bardzo źle mi się dzisiaj spało. Odcinek prowadził w 80 procentach po twardej, ubitej ziemi z kamieniami. Można powiedzieć, że wrzuciłem dojeżdżacza. Awansowałem na 13 miejsce, bo Graziani zepsuł motocykl. Na miarę mojego motocykla dojechałem bardzo dobrze. Na pewno nie jestem zadowolony z 13 miejsca, ale w klasie produkcyjnej zająłem drugą lokatę, prowadzę w mistrzostwach świata - i to jest pozytywne.

- Moim zadaniem było dojechanie do mety, ukończenie zawodów. To było dla mnie najważniejsze - mówił Marek Dąbrowski. - Etap był twardy i po siedmiu przejechanych dniach było mi bardzo ciężko jechać. Na 60 kilometrze liderowi mojej klasy zepsuł się motocykl. Wiedziałem, że jeżeli tylko dojadę, będę dalej prowadził w swojej kategorii w mistrzostwach świata. Tutaj najważniejsza jest dojeżdżalność do mety i przeżywanie tych zawodów, bo jak widać w Brazylii i tutaj, zawodnicy, którzy ze mną konkurują o tytuł, na razie są za mną. Jeszcze został mi tylko Dubaj.

- Po 35 kilometrach odkręciła się jedna śrubka mojego roadbooka - opowiadał Jakub Przygoński. - Nie mogła się przewijać mapa, dzięki której wiem, jak mam jechać, jaki kurs mam obrać. To był dosyć duży problem. Praktycznie niemożliwa jest jazda bez tego roadbooka. Zacząłem jechać na ślady dwóch zawodników, którzy jechali przede mną. Czasem ślady były niewidoczne w skalistym terenie. Musiałem wtedy mocno kombinować, szukać tych śladów. Później tak się rozjechały te ślady, że w ogóle nie wiedziałem, gdzie jestem. Musiałem się zatrzymać i poczekać na zawodnika, który startował za mną. Po chwili przyjechał i za nim jechałem już do końca odcinka, czyli następne 240 kilometrów. Ten zawodnik jechał na słabszym motorze, bo na 450-ce, a odcinek był bardzo szybki, czyli w sumie mogłem jechać dużo szybciej. Natomiast jestem bardzo zadowolony z tego, że wygrałem jeden etap, a wczoraj prowadziłem przez 160 kilometrów. Z tego się bardzo cieszę, że dałem radę!

Samochodową klasyfikację drugi rok z rzędu wygrał Christian Lavieille, najszybszy na pięciu z siedmiu etapów. Dzisiaj Lavieille miał kłopoty z przegrzewającym się silnikiem pikapa Dessoude'a. Parę razy zatrzymywał się na oesie i stracił 37 minut do zwycięzcy etapu, Gillesa Billauta. Podobnie jak w edycji 2007, skład na podium uzupełnili kierowcy Bowlerów - Patrick Sireyjol i Jerome Pelichet.

11. TOTAL PHARAONS RALLY

MOTOCYKLE

1. David Casteu (F) KTM 690 29:17.31

2. Frans Verhoeven (NL) KTM 690 +1.27

3. Alessandro Zanotti (I) Aprilia 450 RXV +1:15.58

4. Luca Manca (I) TM 450 +1:23.45

5. Oscar Polli (I) KTM 690 +1:36.57

6. Emanuel Gyenes (RO) KTM 690 +1:50.03

7. Angelo Barbiero (I) Aprili 450 RXV +3:11.03

8. Marcel Butuza (RO) KTM 690 +3:16.38

9. Ludovic Boinnard (F) KTM 690 +4:04.19

10. Alexandru Garbacea (RO) KTM 690 +4:13.28

13. Jacek Czachor (PL) KTM 450 +4:40.26 (2. RP 450)

25. Marek Dąbrowski (PL) KTM 690 +10:0046 (6. RP+450)

41. Jakub Przygoński (PL) KTM 690 +19:18.58 (6. RS+450)

PUNKTACJA MISTRZOSTW ŚWIATA

Rally Production 450

1. Czachor 57, 2. Poli 38, 3. Naumow 36, 4. Faria 25, Lucchese 25, 6. Barbiero 22.

Rally Production +450

1. Dąbrowski 48, 2. Sanna 45, 3. Plebani 25, Graziani 25, 5. Lopez 22, Carter 22.

Rally Sport +450

1. Polli 44, 2. Przygoński 40, 3. Verhoeven 25, 4. Boechat 20, Butuza 20, 6. Boinnard 18.

SAMOCHODY

1. Christian Lavieille/Jean-Michel Polato (F) Proto Dessoude 05 28:39.51

2. Patrick Sireyjol/Paul Vidal (F) Bowler Wildcat +2:26.19

3. Jerome Pelichet/Eugenie Decre (F) Bowler Wildcat +3:09.40

4. Gilles Billaut/Dennis Schurger (F) Bowler Wildcat +5:52.23

5. Edmond Pelichet/Pascal Ferrand (F) Bowler Wildcat +5:53.43

6. Philippe Boutron/Jean-Luc Martin (F) Bowler Wildcat +8:14.33