Cztery Iveco na Dakar

Zespół z Eindhoven wystawi cztery ciężarówki w Rajdzie Dakar. Zwycięzca poprzedniej edycji, Gerard de Rooy i 19-krotny rajdowy mistrz Argentyny, Federico Villagra otrzymają Iveco Powerstary. Trakkerami pojadą Ton van Genugten i Wuf van Ginkel, który zapewni szybki serwis na trasie.- Jedyną różnicą pomiędzy Powerstarem i Trakkerem jest nos samochodu - wyjaśnił team manager Henk van Leuven. - Dlatego Powerstar prowadzi się bardziej komfortowo i można nim trochę ostrzej atakować. Poza tym nie ma różnic. Silnik jest taki sam - nigdy nie mieliśmy z nim problemów. Skrzynia biegów również jest identyczna.Szybki serwisant w poprzednim Dakarze, Ton van Genugten tym razem pojedzie po wynik. - Jestem bardzo zadowolony z tej nowej roli - oświadczył pięciokrotny uczestnik Dakar Rally, początkowo pokładowy mechanik Aarta Schoonesa. - Jeżeli jako szybki serwis zajęliśmy piąte miejsce, to możemy liczyć na rywalizację z Gerardem. Oczywiście zatrzymamy się, jeżeli Gerard będzie miał problem. Jedziemy jako zespół. Po pierwszych dniach ustalimy taktykę w zależności od tego, jak nam pójdzie.Wulfert van Ginkel z rodziny właścicieli firmy Ginaf, po przerwie wraca na Dakar w zespole de Rooyów. - Jako serwis, mamy przed sobą dużo pracy - powiedział Wuf. - De Rooy i Ginaf posiadają długą wspólną historię. W 2007 Gerard jechał Ginafem, teraz ja wsiądę do Iveco. To fajna ciężarówka, a niezawodność jest bardzo ważna w Dakarze. Cieszę się, że otrzymam Iveco. Spodziewam się, że będę musiał jechać równie szybko, jak po własny wynik. Jako szybki serwis nie mogę sobie pozwolić na błąd.Gerard de Rooy siódmy raz wygrał Preprolog w Valkenswaard. Wyprzedził w wynikach Petera Versluisa w MAN-ie i kolegę z zespołu, Tona van Genugtena. Na Eurocircuit rywalizowało 19 ciężarówek, pięć samochodów (najszybszy był Erik van Loon) i siedem motocykli (zwycięzcą został Jurgen van den Goorbergh). Firma Reiger zaprosiła Nassera al-Attiyaha, który wykonał pokazowy przejazd Hiluxem.Fot. dakar-derooy.com