Dąbrowski trzeci, Kaczmarski czwarty

Szef G-Force Motorsport wygrał trzeci przejazd 44-kilometrowego odcinka Pasch i uzyskał przewagę 21 sekund nad Yazeedem al-Rajhim. Marek Dąbrowski i Jacek Czachor zremisowali na oesie z Reinaldo Varelą (+14), a w łącznych wynikach tracą trzy sekundy do al-Rajhiego. Czwarte miejsce zajmuje Martin Kaczmarski, który zakończył dzień szóstym czasem.Start OS6 opóźniono o 69 minut. Załogi samochodowe czekały, aż motocykliści i quadowcy przejadą w kolumnie przez odwołany dla nich OS4.

- Wygraliśmy prolog, a po dzisiejszych przejazdach jesteśmy na trzecim miejscu - to bardzo dobry rezultat i jesteśmy zadowoleni z naszej jazdy - powiedział Marek Dąbrowski. - Jutro będziemy bronić pozycji. Trasa biegnie w drugą stronę, teren już jest mocno rozryty, a do tego jedziemy po otwartych polach, gdzie jest dużo mostków, murków i studzienek. Trzeba będzie bardzo uważać by nie uszkodzić auta.

- Pojechaliśmy bezbłędnie pierwszą część i wygraliśmy - dodał Jacek Czachor. - Na drugiej próbie eksperymentowaliśmy z inną techniką zmiany biegów, która nie przyniosła jednak zamierzonych rezultatów, więc powróciliśmy do sprawdzonej metody. Ostatnią próbę pojechaliśmy również bardzo dobrze. Niestety, doszedł nas Gadasin, który ma bardzo dużą i silną jednostkę napędową. Chcielibyśmy jutro pojechać w podobnym stylu i jesteśmy przekonani, że wówczas będzie dobry wynik.

- Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego dnia. Z każdym etapem czuję się coraz mocniej i coraz pewniej – mówi Martin Kaczmarski. – Szkoda straconych sekund, ale taki jest ten sport, problemy techniczne i przymusowe postoje są po prostu elementem każdego rajdu. Najlepszy dzisiejszy przykład Adama Małysza, który musiał wycofać się z powodu awarii skrzyni biegów. W niedzielę przejeżdżamy sobotnią trasę w kierunku przeciwnym, co w oczywisty sposób utrudnia rywalizację z powodu innego toru jazdy niż ten, który dziś żłobiły samochody. Nastawiam się jednak na walkę do samego końca. Włoskie szutry zdecydowanie mi odpowiadają, dlatego liczę, że może uda nam się wskoczyć na podium!

Kuba Przygoński utrzymuje trzecie miejsce w FIM Bajas World Cup. - Początek trasy był poprowadzony w rzece, momentami tak głębokiej, że nie dało się zupełnie jechać. Dalej odcinki specjalne były bardzo szybkie, jechaliśmy około 160 km/h. Pod koniec były bardzo duże wertepy i koleiny utworzone przez samochody, które wcześniej przejechały trasę. Gonię dwóch Włochów, którzy pochodzą z tego regionu, doskonale znają tutejsze tereny i naprawdę rzadko odejmują gazu.

PO OS6 - PUCHAR ŚWIATA FIA
1. Boris Gadasin/Aleksiej Kuzmicz (RUS) G-Force Proto New Line 1:57.55
2. Yazeed al-Rajhi/Timo Gottschalk (SA/D) Toyota Hilux +21
3. Marek Dąbrowski/Jacek Czachor (PL) Toyota Hilux +24
4. Martin Kaczmarski/Filipe Palmeiro (PL/P) Mini All4 Racing +1.27
5. Władimir Wasiliew/Konstantin Żilcow (RUS) Mini All4 Racing +1.30
6. Aleksandr Żełudow/Oleg Tiupienkin (RUS) Toyota Hilux +1.53
7. Reinaldo Varela/Gustavo Gugelmin (BR) Toyota Hilux +2.34
8. Rusłan Misikow/Witalij Jewtekow (RUS/UA) BMW X3 CC +4.41
9. Rómulo Branco/João Serôdio (P) Toyota Hilux +5.05
10. Thierry Magnaldi/François Borsotto (F) Schlesser Original +5.05
11. Miroslav Zapletal/Maciej Marton (CZ/PL) H3 Evo 7 +5.07
13. Piotr Beaupré/Jacek Lisicki (PL) BMW X3 CC +9.18
22. Edgar Łukasiewicz/Piotr Brakowiecki (PL) BMW X5 CC +32.07
26. Tomasz Czerniak/Bartosz Szlezak (PL) Toyota Land Cruiser +37.47 (5. T2)

FIM BAJAS WORLD CUP  - MOTOCYKLE
1. Vanni Cominotto (I) Yamaha WR 450 1:11.22
2. Alessandro Ruoso (I) Honda 450 HM +2.22
3. Kuba Przygoński (PL) KTM 450 EXC +3.28
4. Alex Zanotti (I) TM DKR +6.29
5. Victor Riviera (E) KTM 450 +7.28
6. Manuel Lucchese (I) Yamaha WR 450F +9.06

QUADY
1. Stefano Biscontin (I) Yamaha 450 YZF 1:20.51
2. Kamil Wiśniewski (PL) Yamaha Raptor 700 +3.30
3. Mátyás Somfai (H) E-ATV 690 RR +7.16
4. Alexandre Giroud (F) Yamaha 450 R +7.38
5. Zbigniew Zych (PL) Yamaha Raptor 700 +8.58
6. Daniel Aguilar (E) Honda TRX 700 +3:03.16

MISTRZOSTWA EUROPY - MOTOCYKLE
1. Zdeněk Gottvald (CZ) TM Baja R 1:19.29
2. Rudolf Lhotsky (CZ) Husqvarna TE 510 +4.57
3. Krzysztof Jarmuż (PL) Honda CRF 450 +5.02
4. Rui Costa (P) Husqvarna TE 520 +5.28
5. Sebastian Kałużny (PL) Husaberg FE 450 +10.05
6. Przemysław Pawłowski (PL) KTM 350 EXC-F +14.46
7. Artur Błański (PL) Yamaha WR 450F +23.10
8. Pedro Bianchi Prata (P) Husqvarna TE 449 RR +23.47

QUADY
1. Simone Toro (I) Yamaha YFZ 450 1:22.18 (1. Q1)
2. Łukasz Łaskawiec (PL) Yamaha Raptor 900 +19 (1. Q2)
3. Arkadiusz Bernat (PL) Can-Am DS 450 +3.27 (2. Q1)
4. Piotr Serbista (PL) Yamaha Raptor 700 +4.58 (2. Q2)
5. Jarosław Kalinowski (PL) KTM 525 XC +6.35 (3. Q2)
6. Jan Dušek (CZ) Can-Am Outlander 1000 +14.55 (4. Q2)
9. Maciej Albinowski (PL) Yamaha Raptor 700 +4:19.48 (5. Q2)

UTV
1. Pavel Vyoral (CZ) Arctic Cat EFI 1000 1:42.25
2. Tadeusz Wiśniewski (PL) Polaris RZR +13.50
3. Dušan Randýsek (CZ) Arctic Cat Wild Cat Evo +1:13.26
4. Giammarco Fossa (I) Can-Am BRP Maverick R1000 +2:59.01
5. Graziano Scandola (I) Can-Am BRP Commander 1000 +3:04.56
6. Raffaello Manenti (I) Can-Am Commander +5:51.02

Fot. ORLEN Team / LOTTO Team

Chcemy poznać Twoją opinię!

Co chciałbyś zobaczyć na Motorsport.com?

Weź udział w naszej 5-minutowej ankiecie.

- Zespół Motorsport.com

Czytanie i publikowanie komentarzy