Dakarowy Star gościem Baja Poland
Mini All4 Racing czy Toyoty Hilux to nie jedyne znane z Dakaru samochody, jakie odwiedzą Szczecin przy okazji Baja Poland 2014.
Oprócz najnowszych konstrukcji atrakcją polskiej rundy Pucharu Świata FIA w Rajdach Terenowych będzie legendarny Star 266 - pierwsza polska ciężarówka, która przejechała Rajd Paryż-Dakar.U schyłku lat osiemdziesiątych start w Rajdzie Dakar był dla polskich zawodników karkołomnym wyzwaniem. Nie powstrzymało to jednak konstruktorów z fabryki samochodów ciężarowych Star w Starachowicach, którzy wraz z załogami Jerzy Mazur/Julian Obrocki i Tomasz Sikora/Jerzy Franek, postanowili doprowadzić ten ambitny projekt do końca.Bazą do budowy ciężarówek, które miały pokonać bezdroża Sahary, była cywilna wersja terenowego Stara 266. Polskie ciężarówki były napędzane sześciocylindrowym silnikiem diesla o pojemności 6,8 litra. Z tej pojemności silnik rozwijał 213 KM. Napęd był przekazywany na wszystkie sześć kół. Prędkość maksymalna ważącej 6200 kilogramów ciężarówki dochodziła do 110 km/h.W 1988 roku trasa Rajdu Paryż-Dakar liczyła 13 tys. km. Na starcie imprezy stanęło aż 109 załóg w samochodach ciężarowych. Jednak do mety dotarły zaledwie 22 ciężarówki, w tym aż 14 poza limitem czasowym. Początkowo załoga Mazur/Obrocki plasowała się w pierwszej czterdziestce klasyfikacji zawodów. Niestety kłopoty sprawiły, że zespół ze Starachowic przekroczył limit czasowy i nie został sklasyfikowany. Polacy zameldowali się jednak na mecie w stolicy Senegalu.Jerzy Mazur nigdy nie zapomniał o swoim Starze, który dowiózł go do Dakaru. Wielokrotny wyścigowy mistrz Polski postanowił odrestaurować samochód, którym rywalizował w Afryce. Okazało się jednak, że ten dakarowy egzemplarz zaginął. Zdeterminowany Mazur wpadł więc na pomysł, by legendarną ciężarówkę odbudować. - Doszedłem do wniosku, że odbuduję ten model. Dokładnie odtworzę detale, rocznik, malowanie, reklamy - tłumaczy Jerzy Mazur. - Jeśli chodzi o jakość, to jest on lepiej dopracowany niż w fabryce. Dziś, gdyby trzeba było do niego wsiąść i jechać, to byłbym w stanie to zrobić - chwali się Mazur.W ostatni weekend sierpnia replika dakarowego Stara 266 będzie atrakcją parku serwisowego oraz uroczystego startu i mety Baja Poland. W Szczecinie będzie można nie tylko obejrzeć wzbudzający nostalgię samochód. Będzie to także okazja do rozmowy z samym Jerzym Mazurem. Były zawodnik zorganizował w Wałbrzychu Muzeum Sportów Motorowych, w którym na co dzień można oglądać odbudowanego Stara i wiele innych pamiątek związanych z rajdami i wyścigami. - Nie wykluczam, że drogę z Wałbrzycha do Szczecina Star 266 pokona na kołach. Chyba nie odmówię sobie tej przyjemności i sam zasiądę za kierownicą - deklaruje Mazur.
Fot. Karol Korolczuk / superfotograf.pl
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.