Hołowczyc wygrał etap
Uczestnicy Rally dos Sertoes mają za sobą przedostatni etap do Mossoro - jutro meta w Natalu nad brzegiem Atlantyku.
Wyniki mogą jeszcze zmienić dwa odcinki specjalne - 130-kilometrowy, a na zakończenie próba Super Prime o długości 1,5 km.
W Touaregu Marka Millera zmieniano turbosprężarkę na dojazdówce, skutkiem czego kierowca z Arizony spóźnił się na start oesu. Miller ruszył jako trzynasty i wygrał próbę, skróconą o 55 km, ponieważ rzeka wystąpiła z brzegów po ulewnym deszczu. Krzysztof Hołowczyc uzyskał drugi czas, tracąc 2.23 do Millera. Hołek zostawił za sobą lidera rajdu, Giniela de Villiersa, który przegrał również z Jeanem Azevedo.
- Tak naprawdę to wygraliśmy dzisiejszy etap - powiedział Krzysztof Hołowczyc. - Istnieje duże prawdopodobieństwo, że wynik Marka Millera nie zostanie zaliczony, gdyż spóźnił się on ponad pół godziny na start. Za to jest dyskwalifikacja. Nawet jeśli jego czas zostanie zaliczony, to i tak zawodnik Volkswagena ma 30 minut spóźnienia. Wygląda więc na to, że wygraliśmy dzisiejszy dzień. Bardzo się cieszymy!
Dobry dzień, bardzo techniczny OS. Kiedy dogoniliśmy de Villiersa, to było to naprawdę duże szczęście i duża frajda dla nas. Wszystko poszło sprawnie i elegancko, bez żadnych przygód. Końcówka rajdu jest bardzo techniczna, naprawdę jest dużo pracy dla kierowcy. Do jutrzejszego, ostatniego etapu rajdu przystępujemy z pewnym żalem, mając świadomość, że Miller miał te problemy. Gdybyśmy nie mieli swoich skrzyniowych perypetii, wówczas bylibyśmy na drugim miejscu.
Fajny rajd, bardzo trudny i ciężki. Wielka przygoda. Wiele dni w buszu, w dżungli i innych niesamowitych miejscach. Jesteśmy zadowoleni ze swojego wyniku sportowego - wszystko szło tak, jak miało iść. Poza oczywiście technicznymi problemami, które oddaliły nas od czołówki. Wszyscy podkreślają naszą dobrą jazdę i mamy świadomość, że tylko my nawiązaliśmy walkę z fabrycznymi Volkswagenami.
- Na dojazdówce do oesu silnik nagle stracił moc - mówił Mark Miller. - Serwis szybko dojechał. Musimy pochwalić mechaników, którzy w bardzo krótkim czasie wymienili turbosprężarkę. Mieliśmy dzisiaj szczęście, bo nawet wygraliśmy odcinek.
- Jechaliśmy jako pierwsi i na początku trasa była bardzo wolna, z wąskimi sekcjami przez wysoką trawę, gdzie nie było widać leżących kamieni - opowiadał Giniel de Villiers. - Biorąc pod uwagę naszą dużą przewagę, znacznie zmniejszyliśmy prędkość, aby nie ryzykować uszkodzenia samochodu.
W motocyklowej części rywalizacji triumfował dzisiaj Ruben Faria, rywal Jacka Czachora w mistrzostwach świata klasy 450 Rally Production. Cyril Despres odrobił tylko 2 sekundy do lidera rajdu, Ze Helio - i na dodatek zgubił kartę drogową, za co grozi mu 5 minut kary. Kuba Przygoński zajął drugie, Jacek Czachor i Marek Dąbrowski - trzecie miejsce w klasie.
Etap 9: Crateus – Mossoro 518 km (OS 119 km)
SAMOCHODY
1. Krzysztof Hołowczyc/Jean-Marc Fortin (PL/B) Nissan Navara 1:51.29
2. Jean Azevedo/Youssef Haddad (BR) Mitsubishi Pajero +37
3. Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz (ZA/D) Volkswagen Race Touareg 2 +47
4. Marlon Koerich/Bruno Mega (BR) Chevrolet S10 +2.55
5. Marcos Cassol/Lelio Vieira (BR) Mitsubishi L200 RS +3.48
6. Joao Antonio Franciosi/Rafael Capoani (BR) Mitsubishi L200 RS +4.43
7. Riamburgo Ximenes/Stanger Eler (BR) Sherpa V2 +5.00
8. Jorge Wagenfuhr/Boby Peres (BR) Mitsubishi L200 RS +5.38
9. Paulo Cervieri/Rodrigo Czech (BR) Mitsubishi L200 RS +8.31
10. Adriano Leao/Rodrigo Costa (BR) Mitsubishi L200 RS +9.42
PO ETAPIE
1. de Villiers 27:57.11, 2. Miller +57.30, 3. Varela +2:40.35, 4. J. A. Franciosi +3:22.11, 5. Koerich +4:18.45, 6. Fischer +4:34.34, 7. Azevedo +5:16.53, 8. Ximenes +5:22.57, 9. Leao +5:44.08, 10. M. Baumgart Stroczynski +8:55.46, 17. Hołowczyc +10:42.08 (5. T1).
MOTOCYKLE
1. Ruben Faria (P) Honda CRF 450X 1:44.16
2. Cyril Despres (F) KTM 690 +1.02
3. Jose Helio (BR) Honda CRF 450X +1.04
4. Marc Coma (E) KTM 690 +2.13
5. David Casteu (F) KTM 690 +4.48
6. Jordi Viladoms (E) KTM 690 +6.15
7. Sthenio Pessanha (BR) KTM 525 EXC +9.40
8. Pedro Bianchi (P) Yamaha WR 450F +10.02
9. Marco Pereira (BR) KTM 450 +11.28
10. Ike Klaumann (BR) Suzuki DRZ 400 +12.03
18. Jacek Czachor (PL) KTM 450 +16.37 (3. RP 450)
20. Jakub Przygoński (PL) KTM 690 +17.22 (2. RS+450)
52. Marek Dąbrowski (PL) KTM 690 +47.38 (3. RP+450)
PO ETAPIE
1. Helio 30:20.05, 2. Despres +1.54, 3. Casteu +31.36, 4. Coma +58.17, 5. Faria +59.43, 6. Bianchi +2:13.32, 7. Rodrigues +3:03.18, 8. I. Klaumann +3:16.53, 9. Feubak +3:21.52, 10. Czachor +3:31.54 (3. RP 450), 11. Przygoński +3:42.27 (2. RS+450), 66. Dąbrowski +26:26.28 (4. RP+450).
Fot. Theo Ribeiro/Webventure
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.