Kłopoty Hołowczyca
Krzysztof Hołowczyc, drugi na trzecim punkcie kontrolnym oesu Nakheel, 16 minut za Nasserem al-Attiyahem, stracił 2 godziny przed CP 4, a metę odcinka osiągnął na dwunastej pozycji.
Al-Attiyah powiększył przewagę w UAE Desert Challenge, wygrywając etap 29 minut przed Giuseppe Belottim w Land Roverze.
- Początek odcinka był dla nas bardzo udany - mówił Krzysztof Hołowczyc. - Dość szybko dogoniliśmy Nowickiego i aż do początku przedostatniej sekcji odcinka byliśmy na drugim miejscu. Jednak wkrótce pojawiły się kłopoty. Najpierw zaczęła niedomagać pompa paliwa i samochód gasł na wolnych obrotach, co uniemożliwiało precyzyjną jazdę po bardzo piaszczystych wydmach i zakończyło się tym, że ugrzęźliśmy na jednej z nich tak poważnie, że ponad półtorej godziny wykopywaliśmy się z tej pułapki. Żeby odjechać z tego miejsca, musieliśmy kilkanaście razy odkopywać się i przejeżdżać po metrze, dwa, czasem zaledwie pół. Wszystko to w ogromnym upale, w samo południe. Byliśmy skrajnie wyczerpani.
Musiałem się chyba odwodnić, bo gdy zacząłem w samochodzie pić wodę, mój organizm nie chciał zupełnie jej przyjmować. Do tego ta jazda przez tysiące wydm, w górę i w dół powoduje, że ma się uczucie jakby się sztormowało na oceanie. Efekt był taki, że na ostatnich kilometrach walczyłem już tylko ze swoim organizmem, żeby dojechać do mety nie tracąc zbytnio koncentracji, bo tutejsze wydmy są bardzo zdradliwe, często zakończone są wysokimi stromiznami, na których bardzo łatwo wydachować. Szkoda, że straciliśmy dziś tak dużo cennego czasu, bo ciężko będzie teraz powrócić do czołowej trójki, choć rajd jest jeszcze długi. Teraz muszę skoncentrować się na walce z odwodnieniem, żebym jutro mógł w pełnej formie wystartować do podobno jeszcze trudniejszego etapu.
Nowym liderem wśród motocyklistów został Marc Coma, który wyprzedza Cyrila Despresa o 29 sekund. Jakub Przygoński, na etapie drugi z Polaków za Jackiem Czachorem, dołożył 1,5 minuty Oscarowi Pollemu, z który rywalizuje o tytuł mistrza świata. W łącznej klasyfikacji Przygoński wygrywa z Pollim - dzielą ich 22 sekundy.
- No, dzisiaj niespecjalnie - przyznał Jacek Czachor. - Kuba stracił tylny hamulec, Marek zepsuł silnik. Hołowczyc jakoś dotarł do mety, ale miał problemy ze sobą - wymiotował z pięć razy. No i później zaczęły się moje afery. Podjeżdżałem na wydmę i spadłem między ogrodzenie z drutów kolczastych. Musiałem przepchnąć motocykl pod tymi drutami, jeszcze raz podjechać. Efekt jest taki, że mam 18 miejsce. Ale jest afera, bo Marek nie może wymienić cylindra. Motor został na pustyni i nie wiadomo, jak go ściągnąć. Włosi cały czas piszą protesty, że podobno moja rama nie jest homologowana do 660-ki. Jak się zgłaszałem 450-ką, to była homologowana. A to jest rama z 660-ki!
- Pierwszą połowę odcinka, 130 km do tankowania bardzo dobrze mi się jechało - komentował Jakub Przygoński. - Jechałem na 5-6 miejscu. Niestety, po tankowaniu zaczął wyciekać płyn hamulcowy. Traciłem hamulec, no i po chwili już w ogóle nie miałem tylnego hamulca. Bardzo trudno się później jechało i niestety, ci wszyscy zawodnicy, których wcześniej dogoniłem, wyprzedziłem, zaczęli mnie wyprzedzać. Zawiódł tutaj motocykl, ale najważniejsze, że jutro na pewno będzie sprawny. Żeby wygrać z Oscarem Pollim, potrzebuję czterech punktów, a jak wygram klasę, a on będzie drugi, to zyskam trzy punkty. Dzisiaj był ciężki odcinek, bardzo wykańczający fizycznie - i Polli dogonił mnie na koniec, jak już jechałem bez hamulca. Ale widziałem, że on też nie jechał tak szybko, jak można by było. Gdybym miał sprawny motor, to byłbym dużo szybszy.
Marek Dąbrowski nie ukończył etapu z powodu awarii silnika, otrzmując taryfę 10 godzin. Gerard Farres złamał nadgarstek i został przewieziony śmigłowcem do Medinat Zayed Hospital w Abu Zabi. Trafił tam również Łotysz Janis Vinters, u którego podejrzewano złamanie kręgu.
Etap 2: Moreeb Hill - Moreeb Hill 377 km (OS 296 km)
SAMOCHODY
1. Nasser al-Attiyah/Tina Thörner (Q/S) BMW X3 CC 4:08.27
2. Giuseppe Belotti/Cristian Belotti (I) Land Rover 110 +29.02
3. Yahya Alhelei/Khalid Alkendi (UAE) Nissan Patrol +1:09.40
4. Leonid Nowickij/Oleg Tupienkin (RUS) BMW X3 CC +1:16.50
5. Laurent Rosso/Fabian Lurquin (F/B) Nissan Pathfinder +1:25.54
6. Ali al-Shawi/Yahia al-Amri (UAE) Nissan Patrol +1:50.18
7. Andrew Bowler/Simon Mumby (GB) Bowler Nemesis +1:52.25
8. Jun Mitsuhashi/Akira Miura (J) Toyota Land Cruiser +2:07.03
9. Stephan Schott/Holm Schmidt (D) Mitsubishi Pajero +2:18.35
10. Abdulla al-Heraiz/Abdul Haleem bin Zayed (UAE) Nissan Patrol +2:20.52
12. Krzysztof Hołowczyc/Jean-Marc Fortin (PL/B) Nissan Navara +2:47.13
PO ETAPIE
1. al-Attiyah 6:36.56, 2. Nowickij +1:35.01, 3. Alhelei +1:44.02, 4. Rosso +2:10.13, 5. Mitsuhashi +2:53.49, 6. al-Shawi +3:02.19, 7. Bowler +3:09.38, 8. Hołowczyc +3:15.14, 9. al-Heraiz +3:15.49, 10. Schott +3:28.41.
MOTOCYKLE
1. Francisco Lopez (RCH) KTM 690 4:17.12
2. Ruben Faria (P) Honda CRF 450X +27
3. Marc Coma (E) KTM 690 +9.36
4. James West (GB) KTM 690 +10.21
5. Sean Gaugain (ZA) Honda CRF 450X +11.14
6. Cyril Despres (F) KTM 690 +11.35
7. Miran Stanovnik (SLO) KTM 690 +16.25
8. David McBride (IRL) Honda CF 450X +17.00
9. Mark Ackermann (ZA) KTM 450 EXC +18.35
10. Tim Trenker (D) KTM 660 +21.14
18. Jacek Czachor (PL) KTM 660 +35.04
20. Jakub Przygoński (PL) KTM 690 +35.44
33. Krzysztof Jarmuż (PL) Honda CRF 450X +1:05.07
PO ETAPIE
1. Coma 7:20.01, 2. Despres +29, 3. Faria +5.43, 4. Lopez +6.39, 5. West +15.41, 6. McBride +30.08, 7. Trenker +32.41, 8. Duclos +34.10, 9. Viladoms +34.16, 10. Stanovnik +36.03, 13. Przygoński +47.15, 14. Czachor +47.19, 24. Jarmuż +1:56.36, 44. Dąbrowski +11:18.55.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.