Kraksa Nassera
Nasser al-Attiyah, rozpoczynający ostatni dzień z przewagą godziny 46 minut, nie wygra po raz trzeci Abu Dhabi Desert Challenge.
Katarczyk pilotowany przez Matthieu Baumela, zaliczył ciężkie rolowanie przed CP1 i wycofał się z rajdu po dojechaniu do punktu kontrolnego.Miejscowy as Khalid al-Qassimi, który wczoraj stracił 66 minut z powodu urwania półosi, w pierwszym starcie Peugeotem 3008 DKR odniósł sensacyjne zwycięstwo. Szejk Khalid i jego pilot Khalid al-Kendi pokonali o 41 minut Martina Prokopa i Jana Tománka. Dla Prokopa to najlepszy wynik w rajdach terenowych. Trzeci stopień podium przypadł Mohamedowi Abu-Issie i mieszkającemu w Warszawie Xavierowi Panseriemu.
Ostatni etap wygrał Khalid al-Qassimi, szybszy o 7.21 od Martina Prokopa, o 10.39 od Miroslava Zapletala, o 15.27 od Eugenio Amosa.
27. ABU DHABI DESERT CHALLENGE
SAMOCHODY
1. Khalid al-Qassimi/Khalid al-Kendi (UAE) Peugeot 3008 DKR 19:16.24
2. Martin Prokop/Jan Tománek (CZ) Ford F-150 Evo +41.26
3. Mohamed Abu-Issa/Xavier Panseri (Q/F) Mini All4 Racing +2:12.37
4. Khaled al-Feraihi/Ali Hassan Obaid (Sa/UAE) Nissan Patrol +4:21.33
5. Yahya al-Helei/Nasser al-Kuwari (UAE/Q) Nissan Pick Up +4:31.17
6. Mark Powell/Quin Evans (GB) Buggy Fast&Speed +4:46.14
7. Yasir Seaidan/Laurent Lichtleuchter (SA/F) Toyota Land Cruiser +8:17.22 (1. T2)
8. Ahmed al-Shegawi/Aleksiej Kuzmicz (SA/RUS) Toyota Prado +8:42.56 (2. T2)
9. Ahmed al-Malki/Omar Allahim (SA) Isuzu D-Max +10:52.18
10. Mansoor al-Helei/Chris Patterson (UAE/GB) Toyota Land Cruiser +10:56.08 (3. T2)
PUNKTACJA PUCHARU ŚWIATA
1. al-Qassimi 81, 2. Abu-Issa 48, 3. Prokop 42, 4. Domżała 41, 5. Seaidan 37, 6. al-Attiyah 30, 7. al-Feraihi 26, 8. Choroszawcew 21, 9. Y. al-Helei 20, 10. Frołow 16, Powell 16.
Fot. Abu Dhabi Racing / facebook.com/MartinProkopOfficial / X-raid
[fb]https://www.facebook.com/AbuDhabiDesertChallenge/videos/1959202637436692/[/fb]
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.