Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

Kuba jedzie po wynik

Motocykliści Orlen Team, Jacek Czachor i Jakub Przygoński wystartują w pełnym cyklu mistrzostw świata FIM 2009.

Już w niedzielę, 22 marca zawodnicy przystąpią do pierwszego w tym sezonie rajdu rozgrywanego na pustynnych terenach Zjednoczonych Emiratów Arabskich - Abu Dhabi Desert Challenge.

Po 18 edycjach UAE Desert Challenge, organizatorzy zdecydowali się przenieść imprezę do stolicy państwa oraz zmienić jej nazwę na Abu Dhabi Desert Challenge. Rajd składa się z 5 odcinków specjalnych biegnących po bardzo wysokich, kopnych wydmach. W sobotę, 21 marca motocykliści Orlen Team przejdą odprawę administracyjną, a w niedzielę przystąpią do rywalizacji na super odcinku specjalnym rozgrywanym w Abu Zabi. Na liście zgłoszeń rajdu widnieje 29 załóg samochodowych, dwie startujące w samochodach ciężarowych, 35 motocyklistów oraz 11 quadów.

W zbliżającym się sezonie rajdów terenowych motocykliści Orlen Team kontynuują strategię, której głównym celem jest walka o najwyższe trofea w mistrzostwach świata oraz jak najlepsze przygotowanie przed kolejną edycją Rajdu Dakar.

- Przyjęliśmy prostą strategię wewnątrz zespołu - powiedział Jacek Czachor. - Kuba pojedzie na sprawdzonym sprzęcie, a ja będę testował nowe rozwiązania. Jestem doświadczonym zawodnikiem, więc mogę sobie na to pozwolić. Kuba jest teraz bardzo szybki, dlatego też zdecydowaliśmy, że to on będzie jechał po wynik. Nie oznacza to, że ja pojadę wolniej, Kuba jest jednak lepiej przygotowany do całego cyklu zawodów. W tym sezonie mam założony inny silnik niż ten, na którym startowałem na Dakarze. Ma on trochę powiększoną pojemność, inne tłoki i pierścienie. Będę się skupiał, by te rozwiązania dobrze przetestować i usprawnić. Chciałbym, aby do lipca motocykl był już taki, jakim będę startował na Dakarze i by przeróbki nie były konieczne w drugiej części sezonu.

Jacek Czachor zdobył dwa razy z rzędu tytuł Mistrza Świata. Sezon 2009 traktuje także jako przygotowanie do kolejnej edycji Rajdu Dakar. Wiadomo już, że ta arcytrudna impreza odbędzie się po raz kolejny na trasach Ameryki Południowej. Kapitanowi Orlen Team zależy, aby dzięki startom w mistrzostwach świata, do kolejnej edycji Dakaru przystąpić w jak najlepszej formie.

Będę walczył o dobry wynik w Mistrzostwach Świata. Jednak, kiedy przerabia się motocykl, pewnych rzeczy nie można przewidzieć. Moim głównym celem jest doprowadzenie sprzętu do najlepszego stanu przed Dakarem - dodał Czachor.

W tym roku nastąpiły zmiany w przepisach Mistrzostw Świata. Wszyscy motocykliści rywalizują w jednej klasyfikacji generalnej. W stawce znajdą się takie sławy, jak Marc Coma czy Cyril Despres - kierowcy fabryczni stajni KTM. Kiedy tych dwóch zawodników spotkało się na pustyni w Emiratach w październiku zeszłego roku, doszło między nimi do pasjonującej rozgrywki. Ostatecznie wygrał Cyril, odnosząc swoje piąte zwycięstwo w rajdzie oraz nie dopuszczając do trzeciego zwycięstwa z rzędu swojego fabrycznego kolegi.

Jakub Przygoński, który dzięki wskazówkom starszych kolegów z Orlen Team robi bardzo szybkie postępy, zapowiada nawiązanie bezpośredniej rywalizacji z najlepszymi.

- Tym razem zaczynamy sezon od Emiratów Arabskich, czyli kopnych wydm pustyni - mówi Jakub Przygoński. - Jest to rajd, który bardzo lubię, prawdopodobnie dlatego, że tutaj półtora roku temu wystartowałem po raz pierwszy na maratonie. Tak się rozpoczęła moja przygoda z rajdami cross country. Na zbliżających się zawodach wystartuje dwóch faworytów z Dakaru: Coma i Despres. Będę się starał im dorównać i nauczyć się ich tempa. Po Dakarze trenowałem trzy tygodnie we Włoszech, jeździłem dużo. Wiem, jakie są moje możliwości i będę chciał się utrzymywać w stawce z najlepszymi. Bardzo się cieszę, że w tym roku wprowadzono tylko jedną generalną klasyfikację, czyli motocykle o wszystkich pojemnościach będą rywalizowały razem. Oznacza to dużą konkurencję i walkę. Na pewno będzie bardzo ciekawie. Koncentruję się na jak najlepszym przygotowaniu do Rajdu Dakar. Muszę zyskać nowe doświadczenia, kończyć poszczególne rajdy w szybkim tempie, aby móc osiągnąć dobry wynik.

Od początku sezonu nie wystartuje Marek Dąbrowski, któremu podczas Rajdu Dakar odnowiła się kontuzja barku. Marek przejdzie rehabilitację i planuje dołączyć do kolegów w ostatnich rundach Mistrzostw Świata.

KALENDARZ STARTÓW MOTOCYKLISTÓW ORLEN TEAM

22-27.3 Abu Dhabi Desert Challenge

22.4-2.5 Rallye OiLibya de Tunisie

26.5-1.6 Sardegna Rally Race

23.6-3.7 Rally dos Sertoes

3-11.10 Rallye des Pharaons

24-30.10 Rallye du Maroc

Poprzedni artykuł Zupełnie zmieniona F1
Następny artykuł Acura bije diesle

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry