Łoszewski drugi w Czechach
- Jesteśmy naprawdę szczęśliwi ze zdobycia trzeciego miejsca w rajdzie - powiedział Patryk Łoszewski po Baja Slovakia.
- Trasa była bardzo wymagająca, a sobotni deszcz tylko utrudnił rywalizację. Odcinki specjalne były niezwykle zróżnicowane. Nawierzchnią dominującą był piasek, ale było też trochę błota oraz sporo tras na leśnych duktach pokrytych liśćmi.
Dwie pierwsze załogi były dla nas nie do doścignięcia. BMW Fazekasa oraz Opel Szalaya dysponują identycznymi silnikami Chevroleta o mocy 400 KM oraz niezależnym zawieszeniem. To inna liga niż mój 230-konny silnik i sztywne mosty zarówno z przodu, jak i z tyłu. O ile byłem w stanie nawiązać z nimi równą walkę na krętych i technicznych fragmentach, o tyle na bardzo nierównych i szybkich prostych, oba auta odchodziły ode mnie bez problemu. Natomiast za nami też był spory dystans.
Przewaga, jaką wypracowaliśmy po pierwszym dniu, dawała nam duży komfort. Podeszliśmy jednak ambitnie do dalszej rywalizacji i postanowiliśmy przyspieszyć drugiego dnia, tocząc zaciętą walkę na poszczególnych odcinkach z Mariuszem Ryczkowskim. Atak się udał i licząc oddzielnie klasyfikację samego drugiego dnia, wygraliśmy z nim o 14 sekund. Oznaczało to, że wygraliśmy zarówno czwartą rundę mistrzostw Czech w sobotę, jak i piątą rundę w niedzielę. Dzięki temu bezpiecznie wyprzedziliśmy w wynikach rocznych Jaroslava Pesla i zajęliśmy na koniec sezonu drugie miejsce w klasyfikacji generalnej czeskiego czempionatu za Miroslavem Zapletalem, wygrywając jednocześnie klasę diesel.
To był dla nas ostatni rajd w tym sezonie. Przyszły rok zamierzamy rozpocząć od rajdu Italian Baja. Podobno są także plany FIA utworzenia cyklu Pucharu Europy Środkowej i Wschodniej, co byłoby ciekawą propozycją.
KOŃCOWA PUNKTACJA MISTRZOSTW CZECH
1. Miroslav Zapletal (CZ) 80
2. Patryk Łoszewski (PL) 75
3. Jaroslav Pesl (CZ) 54
4. Lumir Vyoralek (CZ) 38
5. Viktor Chytka (CZ) 37
6. Lukas Vacovsky (CZ) 30
7. Włodzimierz Grajek (PL) 19
Fot. Konrad Jęcek
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.