Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska

MANem na Dakar

Na podbój Argentyny i Chile, w zapowiadanej jako jedna z najtrudniejszych edycji Rajdu Dakar, Diverse Extreme Team wystawił 10-tonowego MANa TGA.

Na pokładzie dowództwo obejmie Grzegorz Baran, wielokrotny uczestnik Rajdu Dakar; I oficerem zostanie studentka - przyszła pani psycholog - Iza Szwagrzyk (jedyna kobieta w polskiej ekipie), funkcja II oficera przypadła w udziale Grzegorzowi Simonowi - z zamiłowania podróżnikowi, na co dzień statecznemu dyrektorowi z Gorzowa.

- Oto nasz team na Rajd Dakar - mówi Przemysław Szymański, menedżer zespołu Diverse Extreme Team. - Będzie to jeden z najtrudniejszych rajdów, większość zawodników pokonywać będzie trasę po raz pierwszy. W przeciwieństwie do Dakaru w Afryce, gdzie rutynowani zawodnicy mogli przewidzieć co ich spotka, a frycowe płacili debiutanci, tu w Argentynie i Chile szanse się wyrównują. Wystawiliśmy na tę próbę nasze najcięższe działo. Utrzymać 10-tonowego MAN-a w ryzach i przeprawiać się przez Andy, to wyzwanie naprawdę dla prawdziwych twardzieli. W genezę naszej marki nieodłącznie wpisane są sporty ekstremalne, a Diverse Extreme Team to nieustanne dążenie do przekraczania granic ludzkiej wyobraźni i wytrzymałości. Łączy nas wszystkich wspólna pasja i zamiłowanie do wyznaczania nowych trendów. Dlatego już od dwóch lat wspieramy starty w Rajdzie Dakar wielu utalentowanych zawodników.

Debiutantka Iza Szwagrzyk jako jedyna kobieta z Polski, wystartuje w tym ekstremalnym rajdzie i ma szanse zapisać się w historii Dakaru jako pierwsza Polka w kategorii ciężarówek. Lubimy zaskakiwać i poszukiwać czegoś nowego, widok drobnej, nieśmialej szatynki w kabinie 10-tonowego MAN-a na pewno nie jest codzienny. Ale Iza to prawdziwy wojownik rajdów terenowych, miała już okazję sprawdzić się podczas Dakar Series, czy Hungarian Baja. Nasz tegoroczny Team, to połączenie doświadzczenia i wiedzy Grzegorza Barana - lidera kategorii ciężarówek w Polsce, pasji i entuzjazmu przyszłej pani psycholog, na co dzień pracującej z najbardziej potrzebującymi w Centrum Opieki i Integracji, oraz zaangażowania i konsekwencji Grzegorza Simona, który pierwszą próbę zmierzenia się z Rajdem Dakar podjął w zeszłym roku, i jako jeden z nielicznych po decyzji odwołaniu rajdu, udał się na jego trasę, odbywając tym samym pierwsze treningi do tegorocznej edycji Dakaru - dodaje Przemysław Szymański.

- Z opisu trasy wynika, że rajd będzie bardzo ciężki. Nawet 50% zawodników może nie dojechać do mety - mówi Grzegorz Baran. - Etapy są bardzo długie, biegnące przez kopne wydmy, szutry i kręte górskie ścieżki. Bardzo długie odcinki specjalne, liczące czasami ponad 600 km oraz arcytrudne górskie przeprawy w Andach. W dodatku aklimatyzacja może być bardzo ciężka, duże różnice poziomów i skoki temperatur. Zapowiada się prawdziwie ekstremalne wyzwanie. W dużej mierze ten rajd będzie dla wszystkich jedną wielką niewiadomą. Wiele kłopotów sprawią górzyste etapy i sporo załóg może mieć z nimi problemy. Na szczęście nasz MAN jest jak czołg i sprawdził się już w kilku ekstremalnych sytuacjach. Rajd rozpocznie się bardzo szybkimi odcinkami specjalnymi. Będziemy starali się popełniać jak najmniej błędów na początku i jechać stałym tempem, by złapać rytm tych zawodów i nie odstawać zbytnio od czołówki. Chcemy oczywiście walczyć o jak najlepszy wynik, chociaż nie będzie to łatwe. W Buenos Aires stawi się cała światowa czołówka fabrycznych teamów. Czas pokaże, jak ułoży się nam ten rajd. Jedno jest pewne - zwycięzcy są na mecie i my chcemy tam być.

- Marzeniem każdego debiutanta Dakaru jest dojechanie do mety - powiedziała Iza Szwagrzyk. - Ciąży na mnie duża odpowiedzialność. Moje ewentualne błędy mogą nas sporo kosztować. W dodatku będę jedyną kobietą w polskiej ekipie, więc oczekiwania są duże. Wiele osób mnie pyta - dziewczyno, po co ci ten rajd, przecież tam giną ludzie? Trudno odpowiedzieć na tak zadane pytanie. Taka jest właśnie magia Dakaru. Dla każdego zawodnika start w nim to spełnienie marzeń. Jestem ogromnie wdzięczna i bardzo szczęśliwa, że udało mi się ten cel zrealizować już na początku mojej przygody z rajdami. Zamiłowanie do rajdów odziedziczyłam po tacie i to z nim odbierałam pierwsze szlify na rajdowych trasach. Mam w nim ogromne wsparcie, dlatego nie mogę zawieść pokładanych we mnie nadziei. Czy połknę bakcyla Dakaru? Odpowiem po powrocie. Trzymajcie za mnie kciuki.

- Odliczamy już dni do startu, wszystko jest zapięte na ostatni guzik - mówi Grzegorz Simon. - Cieszę się, że Dakar zbliża się tak szybko i tak wielkimi krokami. Ja jestem gotowy ruszać: już, teraz, zaraz... Start w Dakarze będzie dla mnie niesamowitą przygodą. Ukończyłem już najtrudniejszy rajd przeprawowy świata: Rainforest Challenge odbywający się w porze deszczowej w malezyjskiej dżungli. 10 dni w dżungli, cały czas pada deszcz, ubranie nigdy nie wysycha, prawie 100% wilgotności, pijawki i... błoto, błoto. A wszystko zaczęło się od przeczytania książki Beaty Pawlikowskiej, która także brała udział w tym rajdzie. Wtedy postanowilem jechać. Choć ten jeden raz w życiu chyba mi wystarczy... Teraz muszę ukończyć Dakar. To najtrudniejszy rajd świata, ale o innej, odmiennej specyfice. Dakar jest szybki, upalny i suchy. Ot, takie dwie skrajności! To będzie dla mnie naprawdę prawdziwe wyzwanie - i to od razu w bardzo ciężkiej kategorii. MAN to ogromna ciężarówka. Wystarczy spojrzeć na koło, które przyjdzie nam zmienić na pustyni w kilkudziesięciostopniowym upale.

Poprzedni artykuł Dubaj spełnieniem marzeń
Następny artykuł Nadal testują KERS

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
Filtry