Moto giganci w Isuzu
Clay Regazzoni wybrał Forum Grimaldi w Monako na miejsce prezentacji Teamu Isuzu, którym kieruje na szlaku do Dakaru.
Przed rokiem, zespół zbudowany przez Midi Europe, przedstawiciela Isuzu Motors na Włochy, Francję i Szwajcarię, bazującego w Cerei pod Weroną, wystawił cztery seryjne pikapy. Obecnie wysyła do Afryki dwa D-MAX przygotowane według regulaminu kategorii superprodukcyjnej.
Edi Orioli, czterokrotny zwycięzca Dakaru na motocyklu, od pięciu lat uczestniczący w rajdzie za kierownicą samochodu, namówił do come backu byłego partnera w teamie Cagivy, Huberta Auriola. "L'Africain" posiada w dorobku trzy zwycięstwa, dwa motocyklowe, przez dziewięć lat pełnił funkcję dyrektora rajdu. Pilotem Auriola został Belg Jean-Paul Forthomme, Oriolego poprowadzi Pascal Rosolen, 41-letni rodak Forthomme'a, mieszkający we włoskim Pordenone.
Firma Dona Fostera pod Vichy, stworzyła pikapy, których konstrukcja oparta jest na ramie rurowej. Napęd stanowi trzylitrowy turbodiesel (210 KM, 480 Nm), szykowany do seryjnego modelu 2007. Wyposażeniem i elektroniką zajął się Guido Toni, szefujący firmie GT Off Road w Bolonii. Testy prowadzono w Tunezji i pod Pordenone, na starej trasie Italian Baja. Orioli liczy na miejsce w piętnastce. - Czołowa dziesiątka będzie zarezerwowana dla Touaregów, Pajero, BMW X3, pikapów Nissana - mówi 43-letni kierowca, zaliczający 17 Dakar. - To mocniejsze samochody od naszych i wbicie się w top 10 graniczyłoby z cudem.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.