Mówią po Baja Czarne
KAROL MAZUR: - Drugie miejsce w klasie Open jest dobrym wynikiem, aczkolwiek do momentu awarii byliśmy liderami.
Powiększaliśmy przewagę nad drugą załogą a nasze tempo było zadowalające. W końcu przyszła hopa, kibice, no i trochę daliśmy się skusić na skok - taki jak wielokrotnie już zaliczyliśmy. Tym razem szczęście nie dopisało. Po lądowaniu pękła śruba trzymająca dyfer. Musieliśmy stanąć i rozpoczęła się walka o dojazd do mety. Nie mieliśmy zapasowej a nie było skąd wykręcić, więc nasza sytuacja nie wyglądała dobrze. Wycofaliśmy się z oesu otrzymując karę czasową. Na nasze szczęście pozwoliło to nam zachować drugi stopień podium a w klasyfikacji po trzech rundach nadal jesteśmy liderami. Fot. Grzegorz Kozera.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.