Mówią przed Warszawskim Safari
MARCIN ŁUKASZEWSKI: - Auto jest w 100 procentach gotowe, my z kolei jesteśmy gotowi na 110 procent, bo poziom motywacji mamy ogromny.
Ostatni rajd nie ułożył się po naszej myśli, ale to już przeszłość. Przed nami Warszawskie Safari i kolejna walka o punkty w Mistrzostwach Polski. W ubiegłym roku zwyciężyliśmy i z takim samym nastawieniem jedziemy do Warszawy.MAGDA DUHANIK: - Rajdy bywają nieprzewidywalne, czego przykład mieliśmy ostatnio podczas Baja Czarne. Przed nami walka o zwycięstwo i zapewne będzie się ona rozgrywać do ostatnich metrów finalnego odcinka specjalnego. Nastawiamy się na to i nie możemy się już doczekać. Sportowa rywalizacja to też gratka dla kibiców, a mamy nadzieję, że tych nie zabraknie na trasie oesów. Trzymajcie kciuki!
RAFAŁ PŁUCIENNIK: - Warszawskie Safari to z pewnością rajd wyjątkowy ze względu na swoją lokalizację. Prolog rozgrywany jest w samym sercu Warszawy, a to pozwala pokazać się dużej ilości kibiców. Zapraszamy w związku z tym do naszego campu na terenie miasteczka rajdowego, obok Centrum Olimpijskiego.
Muszę przyznać, że trasy tego rajdu nie należą do najłatwiejszych. Zeszłoroczne odcinki były bardzo dziurawe i niezbyt szybkie. Liczę jednak, że w tym roku nie będziemy musieli nadto walczyć z samym terenem, a będziemy mogli skupić się na ściganiu z innymi zawodnikami. Razem z Fazim podjęliśmy decyzję, że od tego rajdu podkręcamy tempo. Połowa sezonu już za nami i jest to moment, żeby powalczyć z liderem w naszej grupie. Pracujemy więc nad jak najlepszym przygotowaniem się do tego startu.
TOMASZ DOŁHAN: - Po Baja Czarne jesteśmy niezmiernie zadowoleni z naszego wyniku. Dla mnie był to pierwszy, w całości ukończony rajd i pierwszy puchar w cyklu RMPST. Cieszy mnie również fakt, że nasza rajdówka spisywała się naprawdę dobrze. Usterki, które przydarzały nam się wcześniej, zostały wyeliminowane. Daje to duże nadzieje na to, że i na Warszawskim Safari samochód nie sprawi nam niemiłej niespodzianki. Jakie miejsce nas zadowoli? Z Krzyśkiem zawsze myślimy o zwycięstwie. Musimy mieć w sobie jednak sporo pokory, gdyż rajdy są nieprzewidywalne i zawsze może się wydarzyć coś, na co nie ma się wpływu. Nie będziemy też nadmiernie ryzykować, ale damy z siebie 100 %.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.