Orlen przedstawia plany

W składzie pozostali motocykliści Jacek Czachor, Marek Dąbrowski i Jakub Przygoński oraz samochodowa załoga Krzysztof Hołowczyc i Jean-Marc Fortin. Podczas startów w Polsce na prawym fotelu będzie zasiadał Łukasz Kurzeja.

Tegoroczny sezon, chociaż pozbawiony jednej z głównych atrakcji w postaci Rajdu Dakar, zapowiada się dla PKN Orlen niezwykle interesująco. Główne obszary działania koncernu na niwie sportów motorowych to istniejący od ośmiu lat Orlen Team, ale również udział w projektach Rajd Polski i Rajd Orlen oraz sponsorowanie relacji telewizyjnych z wyścigów Formuły 1, w których coraz większe sukcesy zaczyna odnosić Robert Kubica.

- Szeroko rozumiane sponsorowanie sportów motorowych jest zgodne ze strategią PKN Orlen i w naturalny sposób wpisuje się w działalność biznesową koncernu - powiedział Wojciech Heydel, prezes PKN Orlen. - Coraz szerszy zakres i coraz większe zaangażowanie naszej firmy w sporty motorowe sprawiło, że staliśmy się jednym z najważniejszych sponsorów polskiego sportu. Sukcesy reprezentantów Orlen Team, a szczególnie tytuł mistrza świata wywalczony w ubiegłym sezonie przez Jacka Czachora, stały się również symbolem naszego sukcesu. Nasze wieloletnie zaangażowanie i pomoc w organizacji Rajdu Polski wzmocniły jego pozycję jako jednej z najlepszych rund mistrzostw Europy i doprowadziły do awansu od przyszłego roku do najbardziej prestiżowego cyklu mistrzostw świata. Dzięki PKN Orlen, który jest jedyną polską firmą sponsorującą relacje z wyścigów Formuły 1, polscy kibice mogą przeżywać emocje związane ze startami pierwszego Polaka w tej najbardziej innowacyjnej dyscyplinie, nie tylko wśród sportów motorowych.

Rajd Polski, największa w naszym kraju impreza w sportach motorowych to przykład bardzo dobrej współpracy PKN Orlen i Polskiego Związku Motorowego. Wspólne działania organizatora i tytularnego sponsora, którym jest PKN Orlen, doprowadziły do pomyślnego zakończenia starań o włączenie Rajdu Polski do kalendarza mistrzostw świata. Dzięki temu w przyszłym roku, w ostatni weekend czerwca, na szutrowych odcinkach specjalnych wśród mazurskich lasów i jezior będą rywalizowali najlepsi kierowcy świata. Zmieniona formuła mistrzostw Europy spowodowała, że na starcie tegorocznego Rajdu Polski (6-8 czerwca) pojawi się z kolei cała czołówka europejska.

Najmłodszym z realizowanych przez PKN Orlen projektów jest organizowany od ubiegłego roku Rajd Orlen, jedna z rund mistrzostw Polski oraz rajd - kandydat do mistrzostw Europy w sezonie 2009. Inicjatywa koncernu doprowadziła do lokalizacji pierwszej edycji Rajdu Orlen w Płocku. Bardzo dobra organizacja, wysokie standardy bezpieczeństwa kibiców i atrakcyjny charakter zawodów sprawiły, że rajd stał się jednocześnie największym wydarzeniem sportowym w Płocku. Tegoroczna edycja, która odbędzie się w dniach 19-21 września, zapowiada się nie mniej interesująco, a największym magnesem dla kibiców powinien być atrakcyjny prolog na płockiej starówce.

Od Tunezji do Dubaju

Po odwołaniu tegorocznej edycji Rajdu Dakar, Orlen Team koncentruje się na startach w mistrzostwach świata FIM i Pucharze Świata FIA. W rajdach terenowych są to seriale najwyższej rangi. Rywalizacja zarówno wśród motocyklistów, jak i kierowców samochodów, będzie się toczyła podczas czterech rajdów. Mistrz świata Jacek Czachor oraz Marek Dąbrowski i Jakub Przygoński planują starty w pełnym cyklu mistrzowskich imprez: Rajdzie Sardynii (4-11.5), Rally dos Sertoes w Brazylii i Argentynie (18-28.6), Pharaons Rally (4-11.10) oraz UAE Desert Challenge (25-31.10).

- Żaden z rajdów nie należy do łatwych, ale największym wyzwaniem będzie dla nas start w Brazylii i Argentynie - mówi Jacek Czachor. - Wcześniej Rajd dos Sertoes był rozgrywany tylko w Brazylii, ale po odwołaniu Por las Pampas część etapów ma zostać przeprowadzona także w Argentynie. To bardzo trudny, typowo terenowy rajd i najdłuższy w całym kalendarzu. Startuje tam zawsze spora grupa zawodników z Ameryki Południowej, którzy na swoim terenie są bardzo wymagającymi rywalami. Inaugurującą sezon i nietypową Sardynię pojedziemy na motocyklach typu enduro. Później przesiądziemy się już na nasze KTM-y, chociaż każdy z naszej trójki wystartuje w innej klasie. Rajdy w Egipcie i Dubaju to już pustynne klasyki, a ten ostatni należy do grupy moich najbardziej ulubionych rund mistrzostw świata. Mistrzowski tytuł, który wywalczyłem w poprzednim sezonie, zobowiązuje. Nasz zespół stać na powtórzenie tego sukcesu.

Najwcześniej walkę o mistrzowskie punkty rozpocznie duet Krzysztof Hołowczyc i Jean-Marc Fortin. Załoga samochodowa Orlen Team już za 10 dni stanie na starcie Rallye Optic 2000 Tunisie, popularnego klasyka rozgrywanego w tym roku na pustynnych szlakach Tunezji i Libii. Następnie Hołowczyc ma w planach Rally Transiberico w Portugalii i Hiszpanii (20-25.5), Rally dos Sertoes i UAE Desert Challenge.

- Czeka nas bardzo trudny początek sezonu - przyznał Krzysztof Hołowczyc. - W ciągu dwóch miesięcy chcemy wystartować w aż czterech rajdach. Pomiędzy terenowymi imprezami w Portugalii i w Brazylii pojedziemy oczywiście w Rajdzie Polski. Nie wyobrażam sobie, aby mogło mnie zabraknąć na starcie w Mikołajkach. Myślami wybiegam już nawet od czasu do czasu bardzo w przyszłość, do czerwca przyszłego roku, gdy Rajd Polski będzie jedną z rund mistrzostw świata. We wrześniu czeka nas jeszcze Rajd Orlen, a starty zakończymy w Dubaju. Zapowiada się bardzo interesujący sezon z rajdami o różnorodnym charakterze. W takich warunkach nie trudno o niespodzianki. Mam nadzieję, że dostarczymy tylko najprzyjemniejszych

PKN Orlen stara się wspierać także innych zawodników reprezentujących Polskę w rajdach terenowych. W Rajdzie Tunezji, oprócz Orlen Teamu, w barwach Vervy wystartuje również załoga Łukasz Komornicki i Rafał Marton.