Pech Przygońskiego
Awaria silnika na trzecim etapie Rajdu Faraonów pozbawiła Jakuba Przygońskiego sensacyjnego trzeciego miejsca w egipskiej rundzie mistrzostw świata FIM.
Junior Orlen Teamu nie dotarł do mety, otrzymując 8 godzin taryfy i 15 godzin kary. Jacek Czachor ponownie wygrał klasę, zajął 7 miejsce na etapie i jest już ósmy w rajdzie.
- Na długiej prostej, na której jechałem na ostatnim biegu, nagle wybuchł mi silnik - opowiadał Jakub Przygoński. - Nie mogłem odpalić motocykla, z rury poszedł ogromny dym i wykluczyło to definitywnie moją dalszą jazdę. Sam na pustyni nie byłem w stanie nic zrobić. Dostałem bardzo dużą karę za nieukończenie etapu i spadłem tak daleko w klasyfikacji generalnej, że już nie mam szansy myśleć o dobrej pozycji w rajdzie. W tym momencie mechanicy wymieniają silnik, bym mógł przystąpić do jutrzejszej rywalizacji. Nie poddaję się jednak i zamierzam podjąć walkę z czołówką rajdu o jak najlepszą pozycję na poszczególnych odcinkach.
- Na dzisiejszym etapie udało mi się wyprzedzić dwóch zawodników - mówił Jacek Czachor. - Muszę bardzo oszczędzać motocykl, któremu trochę brakuje mocy w terenie o tak ciężkiej specyfice. Zawodnik, który prowadzi w mojej klasie, jedzie naprawdę bardzo szybko. Próbuję jednak nawiązywać z nim rywalizację. Przy pustynnych, bardzo zdradliwych odcinkach specjalnych muszę bardzo uważać, by nie popełnić błędu przy najeździe na wybijające wydmy. Dzisiaj sporo zawodników miało z tym problemy i uległo kontuzji.
- Jesteśmy na klasycznej pustyni - komentował Marek Dąbrowski. - W większości trasy są wydmy, albo bardzo wyboiste równiny z kopnym białym piachem. Panuje tu straszny upał. Nawet widoki, które powinny zapierać dech w piersiach, przestają być piękne przy temperaturach, które tutaj panują.
Niespodziankę sprawił Emanuel Gyenes, 24-letni Rumun z Satu Mare jadący w zespole Vectra Racing. Gyenes zaliczający drugi afrykański rajd po Dakarze 2007, startował jako piąty i dogonił kolegów z rumuńskiego teamu, Davida Casteu i Fransa Verhoevena, wygrywając etap przez wysokie wydmy na drodze do Sitry. Paolo Ceci, lider na CP 2, zatrzymał się na remont, kiedy kamień wyrzucony spod koła innego motocykla, rozbił karter Aprilii.
Christian Lavieille wyprzedził o 33 minuty Patricka Sireyjola w najszybszym Bowlerze. Buggy VW Alberta Michielsa rolowało na wydmie. Kraksę zaliczył również Giorgio Beccaris, trzeci na CP 5. Kierowca Dessoude'a doznał urazu ramienia.
Etap 3: Baharija - Sitra Road OS 382 km
MOTOCYKLE
1. Emanuel Gyenes (RO) KTM 690 4:26.00
2. David Casteu (F) KTM 690 +5.38
= Matteo Graziani (I) KTM 690 +5.38
4. Frans Verhoeven (NL) KTM 690 +7.39
5. Luca Manca (I) TM 450 +10.46
6. Alessandro Zanotti (I) Aprilia 450 RXV +16.10
7. Jacek Czachor (PL) KTM 450 +18.36 (1. RP 450)
8. Oscar Polli (I) KTM 690 +20.10
9. Angelo Barbiero (I) Aprilia 450 RXV +30.54
10. Marcel Butuza (RO) KTM 690 +34.06
43. Marek Dąbrowski (PL) KTM 690 +2:16.24 (15. RP+450)
66. Jakub Przygoński (PL) KTM 690 +18:34.00 (6. RS+450)
PO ETAPIE
1. Casteu 13:03.38, 2. Verhoeven +5.17, 3. Graziani +26.21, 4. Gyenes +40.07, 5. Manca +43.33, 6. Polli +45.47, 7. Zanotti +50.57, 8. Czachor +1:23.11 (1. RP 450), 9. Sartori +1:43.54, 10. Barbiero +1:45.31, 40. Dąbrowski +6:12.39 (13. RP+450), 60. Przygoński +18:53.26 (6. RS+450).
SAMOCHODY
1. Christian Lavieille/Jean-Michel Polato (F) Proto Dessoude 05 4:16.44
2. Patrick Sireyjol/Paul Vidal (F) Bowler Wildcat +32.55
3. Jerome Pelichet/Eugenie Decre (F) Bowler Wildcat +45.27
4. Dario De Lorenzo/Aldo De Lorenzo (I) Isuzu D-MAX +1:20.10
5. Matteo Paccani/Attilio Brevi/Luca Baschenis (I) Mercedes Unimog +1:22.31 (1. T4)
6. Edmond Pelichet/Pascal Ferrand (F) Bowler Wildcat +1:40.57
PO ETAPIE
1. Lavieille 12:19.18, 2. Sireyjol +1:49.29, 3. J. Pelichet +2:24.21, 4. E. Pelichet +3:35.25, 5. Billaut +3:55.21, 6. De Lorenzo +4:43.52.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.