Polski dublet w Sobral

25-latek z Orlen Teamu pokonał o 4.11 lidera rajdu, Marca Comę. W łącznej klasyfikacji, Coma wyprzedza o 22 minuty Felipe Zanola, o 44 minuty Przygońskiego.

- Trasa dzisiejszego etapu była bardzo skomplikowana pod względem nawigacji - mówił Kuba Przygoński. - Było mnóstwo małych dróżek, które się non stop rozwidlały i biegły pomiędzy palmami. Wystarowałem na OS z taką świadomością i mocno koncentrowałem się na prawidłowym wytyczaniu szlaku. Przejechałem trasę bez pomyłki i w dodatku miałem bardzo dobre tempo. Przez ostatnie trzy etapy ciąłem się na sekundy z Davidem Casteu. Dzisiaj wygrałem z nim o ponad pięć minut i zwyciężyłem na etapie. Pokonałem również Marc'ka Comę, najszybszego zawodnika świata. Bardzo cieszę z wygranej, jednocześnie mam świadomość, że muszę trenować jeszcze więcej by wygrana powtarzała się znacznie częściej.

- To był bardzo trudny etap - przyznał Jacek Czachor, szósty w wynikach. -  Do pierwszego punktu tankowania jechałem bardzo szybko, nieznacznie przegrywając z Casteu. Na kolejnych dziewięćdziesięciu kilometrach opadłem z sił i stąd moja strata do rewelacyjnie dzisiaj jadącego Kuby. Dość mocno już odczuwam trudy tego rajdu i jestem zadowolony, gdyż osiągane wyniki świadczą o dobrej technice jazdy. Przed Dakarem będę musiał jeszcze popracować nad wytrzymałością. Na szczęście jest na to jeszcze trochę czasu.

Polski sukces w Sobral powiększyła wygrana Rafała Sonika w kategorii quadów. Na 245-kilometrowym odcinku specjalnym, krakowianin ograł o niemal 18 minut Francineiego Sousę Costę. To szóste oesowe zwycięstwo Sonika w rajdzie - i piąty wygrany etap. Wicelider Marcio Oliveira zatrzymał się na 237 kilometrze z powodu awarii elektrycznej quada.

- Kocham Brazylię i zacznę ja bardziej podziwiać od jutra, bo w ostatnich dniach byłem tylko skoncentrowany na rywalizacji - powiedział Rafał Sonik. - Choć dzisiaj, w górach naprawdę podobały mi się krajobrazy. Nigdy nie widziałem takich plaż, jak tutaj. Jest niewiarygodnie!

Fot. orlenteam.pl

Fot. Theo Ribeiro

Etap 9: Teresina - Sobral 452 km (OS 245 km)

MOTOCYKLE
1. Kuba Przygoński (PL) KTM 690 3:43.11,1 (1. SP2)
2. Marc Coma (E) KTM 690 +4.11,1 (2. SP2)
3. Dario de Sousa (BR) Honda 450 +4.54,9
4. David Casteu (F) Sherco 450 +5.40,5
5. Felipe Zanol (BR) Honda 450 +11.30,6
6. Jacek Czachor (PL) KTM 690 +12.40,6 (3. SP2)
7. Guto Klaumann (BR) Yamaha 450 +13.14,9
8. Norton Lopes (BR) Honda 450 +17.26,9
9. Felipe Prohens (RCH) Honda 450 +19.28,0
10. Tiago Fantozzi (BR) KTM 450 +19.43,9

PO ETAPIE
1. Coma 24:32.46,2, 2. Zanol +22.20,2, 3. Przygoński +44.08,1, 4. Casteu +51.34,3, 5. de Souza +59.50,0, 6. Czachor +1:48.38,2, 7. G. Klaumann +2:06.03,1, 8. Sacilotti +2:39.28,4, 9. Volkart +2:59.30,0, 10. Lopes +3:23.31,9.

QUADY
1. Rafał Sonik (PL) Yamaha Raptor 900 4:11.47,5
2. Francinei Sousa (BR) Yamaha Raptor 700 +17.46,3
3. Sergio Klaumann (BR) Honda 700 +30.32,6
4. Rodrigo Varela (BR) Suzuki 450 +39.15,8
5. Andre Suguita (BR) KTM 525 +42.55,0
6. Tom Rosa (BR) Yamaha 450 +45.02,1

PO ETAPIE
1. Sonik 28:52.16,7, 2. F. Sousa +2:10.54,4, 3. S. Klaumann +2:46.02,2, 4. Suguita +4:10.23,8, 5. Collet +4:33.02,0, 6. Pereira +4:55.50,8.

SAMOCHODY
1. Klever Kolberg/Flavio Marinho (BR) Prototipo Etanol 01 3:25.59,9
2. Jean Azevedo/Emerson Cavassin (BR) Mitsubishi L200 Evo +1.06,8
3. Guilherme Spinelli/Youssef Haddad (BR) Mitsubishi L200 Triton SR +8.02,0
4. Paulo Nobre/Luiz Palu (BR) BMW X3 CC +8.12,1
5. Marlon Koerich/Deco Muniz (BR) Wormen Sherpa +8.18,9
6. Reinaldo Varela/Eduardo Bampi (BR) Mitsubishi Pajero +9.39,0

PO ETAPIE
1. Spinelli 24:09.39,7, 2. Kolberg +20.43,2, 3. Ximenes +25.23,6, 4. Nobre +54.47,6, 5. C. Baumgart +1:10.21,7, 6. Franciosi +1:31.46,4.