Powalczą z Kamazami
- Nadszedł czas, by rozpocząć współzawodnictwo z chłopakami z Kamaza - zapowiada Jan de Rooy przed swoim dwunastym Dakarem.
Team Gauloises de Rooy wystawia pięć DAF-ów, w tym trzy 800-konne CF75 - jeden egzemplarz przypadł szefowi, drugi otrzymał jego syn, 25-letni Gerard de Rooy. - Wprowadziliśmy wiele poprawek, wyeliminowaliśmy błędy z poprzednich lat, mamy za sobą dużo testów w różnych miejscach i mierzymy w podium - oświadczył de Rooy senior podczas prezentacji ekipy na rallycrossowym Eurocircuit Valkenswaard.
Dakar 2005 przyniósł porażkę - Jan od początku miał kłopoty z zawieszeniem, Gerard zaliczył kraksę, a potem zabrakło mu paliwa, co kosztowało juniora 7,5 godziny. Tym razem zapowiedziano powrót do Brabancji z pucharami. Rajdowe DAF-y ważące 8,8 tony, napędza sześciocylindrowy, rzędowy silnik o pojemności 12,6 l (800 KM, 3100 Nm). Hugo Duisters jedzie DAF FAV CF75.530 z taką samą jednostką napędową, szybkim serwisem załadowanym częściami zamiennymi. Pozostałe wyposażenie wiozą serwisowe FAZ CF85.625 6x6 oraz FAV CF75.530 4x4.
De Rooyowie korzystają z usług profesjonalnych belgijskich pilotów rajdowych. Jana poprowadzi przez Saharę dwukrotny zwycięzca Rajdu Polski, Dany Colebunders, Gerardowi towarzyszy Tom Colsoul. Colebunders zaliczył 24 starty w mistrzostwach świata, syn Guya Colsoula - czterdzieści.
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.