Przygoński czwarty w Egipcie
Junior Orlen Teamu, Jakub Przygoński rozpoczął Rajd Faraonów najlepiej z zespołu - ukończył etap z Kairu do Bahariji na czwartym miejscu, trzecim w klasie Rally Sport +450.
Przygoński prowadzi w punktacji po dwóch rundach mistrzostw świata.
Zawodnikom dokuczał upał - w oazie Baharija temperatura sięgnęła 42 stopni. Liderem wśród motocyklistów jest David Casteu, który wyprzedza o 5 minut kolegę z rumuńskiego teamu Vectra Racing, Fransa Verhoevena. Jacek Czachor zajmuje czwarte miejsce w Rally Production 450, Marek Dąbrowski jest piętnasty w Rally Production +450.
- Rajd Faraonów jest dla mnie nowością - mówi Jakub Przygoński. - Dzisiaj jechałem na trasie jako drugi zawodnik. Przede mną jechał tylko jeden zawodnik fabryczny - David Casteu, często mijaliśmy się również z innym zawodnikiem fabrycznym - Verhoevenem. Trzymaliśmy dosyć szybkie tempo, jeszcze nie ścigałem się z zawodnikami tej klasy jadąc tak blisko nich. Generalnie jestem bardzo zadowolony. Przez pierwsze 330 km odcinka nie miałem większych problemów. Później upał zaczął dawać się we znaki i trudno było skupić się na nawigacji. Właśnie na 300. kilometrze największa liczba zawodników popełniała błędy, ale ja nie zabłądziłem. Na razie jest dobrze i oby tak było cały czas. Poniedziałkowy etap będzie wolniejszy od niedzielnego, gdzie średnia prędkość wynosiła powyżej 100 km/godz., teraz będzie około 80 km/godz. Będzie więcej wydm i jazdy po górach.
- Wyjechałem jako 55 zawodnik - komentuje Jacek Czachor. - Przez cały etap sam wyprowadzałem wszystkich i pięknie nawigowałem. Na 320 km pomyliłem trasę. Czułem się wówczas już bardzo źle, było dla mnie za gorąco. Jeszcze nie złapałem takiego rytmu, który pozwoliłby mi bez problemu wytrzymywać trudy odcinka przy tempie narzuconym na rajdzie. Gdybym pojechał 700 metrów dalej, wtedy włączyłby mi się GPS, jednak zdecydowałem się zawrócić. Ta pomyłka kosztowała mnie dodatkowe 35 km i ponad 45 minut straty. Na metę przyjechałem tak skrajnie wyczerpany, że niemal zemdlałem.
- Nie spodziewaliśmy się, że rajd będzie taki trudny - przyznał Marek Dąbrowski. - Dziś było strasznie gorąco, wielu zawodników zatrzymywało się, nie mogli kontynuować jazdy z powodu braku sił. Mnie jechało się w miarę dobrze. Cały czas robię postępy i znacznie lepiej mi się prowadzi, niż w Brazylii. Ten rajd jest jednym z etapów naszych przygotowań do Dakaru. Każdy dzień przynosi poprawę, chociaż dochodzenie do formy nie postępuje zbyt szybko i nadal odczuwam kontuzję. Zobaczymy co będzie dalej, to dopiero początek rajdu. Najważniejszym celem dla mnie jest osiągnięcie mety.
Byli motocykliści rządzą w kategorii samochodów. Carlo de Gavardo, dwukrotny zdobywca Pucharu Świata tworzący załogę z byłym fabrycznym zawodnikiem KTM-a, Jeanem Brucym, wyprzedzają o 44 sekundy Christiana Lavieille'a, eksgwiazdę wyścigów Endurance. De Gavardo jedzie nowym Chevroletem D-Max przygotowanym przez firmę Guido Toniego, GT Offroad.
Etap 1: Kair - Baharija OS 332 km
MOTOCYKLE
1. David Casteu (F) KTM 690 3:36.05
2. Frans Verhoeven (NL) KTM 690 +5.06
3. Oscar Polli (I) KTM 690 +7.05
4. Jakub Przygoński (PL) KTM 690 +12.40 (3. RS+450)
5. Matteo Graziani (I) KTM 690 +14.38
6. Luca Manca (I) TM 450 +15.18
7. Alessandro Zanotti (I) Aprilia 450 RXV +15.35
8. Paolo Ceci (I) Aprilia 450 RXV +16.09
9. Jose Manuel Pellicer (E) Yamaha 450 WRF +16.57
10. Emanuel Gyenes (RO) KTM 690 +23.03
20. Jacek Czachor (PL) KTM 450 +45.09 (4. RP 450)
42. Marek Dąbrowski (PL) KTM 690 +1:32.08 (15. RP+450)
SAMOCHODY
1. Carlo de Gavardo/Jean Brucy (RCH/F) Chevrolet D-Max 3:28.19
2. Christian Lavieille/Jean-Michel Polato (F) Proto Dessoude 05 +44
3. Patrick Sireyjol/Paul Vidal (F) Bowler Wildcat +18.51
4. Gilles Billaut/Denis Schurger (F) Bowler Wildcat +24.34
5. Philippe Boutron/Jean-Luc Martin (F) Bowler Wildcat +27.53
6. Albert Michiels/Marie Michiels (B) VW Buggy +33.43
Udostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.